Australijski arcybiskup Marc Coleridge ocenił, że gdyby na trwającym w Watykanie zgromadzeniu Synodu Biskupów poddano pod głosowanie sprawę udzielania Komunii św. rozwodnikom, którzy zawarli nowe związki, to przeciwko takiemu rozwiązaniu byłoby 65 proc. Ten postulat poparłoby 35 proc. ojców synodalnych.
Arcybiskup Marc Coleridge zaznaczył, że jest to tylko jego „intuicja” i rozkład głosów może się zmienić przed końcem zgromadzenia. A ponadto Synod jedynie przedstawia swe rekomendacje, zaś decyzja należy do papieża.
Wesprzyj nas już teraz!
Metropolita Brisbane ujawnił, że osobiście jest przeciw dopuszczeniu do Komunii osób, które zawarły nowe związki po rozwodzie, co zaproponował w ub.r. kard. Walter Kasper. Jednocześnie za „skandaliczne” uznał niektóre głosy krytykujące niemieckiego kardynała. Abp Coleridge jest też zdania, że około 70 proc. ojców synodalnych opowiada się za „mniej potępiającym” językiem w kwestii homoseksualizmu.
67-letni hierarcha zamieszcza swe refleksje z obrad Synodu na swym blogu na stronie internetowej archidiecezji Brisbane. Sprzeciwił się tam m.in. „teoriom spiskowym”, mówiącym o zakulisowych manipulacjach zgromadzeniem, nazywając te spekulacje „nieżyczliwymi i niechrześcijańskimi”.
KAI
mat