10 czerwca 2014

Lucyna Kotłowska dyrektor administracji samorządu rejonu wileńskiego została ukarana grzywną w wysokości 2 300 litów – równowartość ponad 660 euro. Za co? Za obecność w zarządzanym przez nią rejonie tablic z nazwami ulic w językach litewskim i polskim na… prywatnych posesjach!


Wysokość grzywny wyliczana jest za każdy dzień zwłoki w wykonaniu wyroku wydanego przez wileński sąd administracyjny 23 października 2013 o konieczności usunięcia dwujęzycznych (w językach litewskim i polskim) tablic z nazwami ulic. Każdy dzień zwłoki to 10 litów. Komornik wnioskował o ukaranie grzywną nawet w wysokości 300 litów za każdy dzień zwłoki.

Wesprzyj nas już teraz!

Za polskie napisy karano już dyrektora administracji samorządu rejonu solecznickiego, w którym 80 proc. mieszkańców to Polacy. Bolesław Daszkiewicz w maju zapłacił grzywnę w wysokości 43 tys. litów, czyli ok. 12,5 tys. euro.

Z przeprowadzonego niedawno badania „Spinter tyrimai” dla portalu pl.delfi.lt wynika, że Litwini uważają, iż po Rosji najbardziej wrogo nastawionym do nich narodem są Polacy.

 

 

Źródło: Radio Maryja

 

kra

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 302 755 zł cel: 300 000 zł
101%
wybierz kwotę:
Wspieram