Kto by nie lubił urlopu! Okres wakacyjny to doskonała okazja do przypomnienia sobie zasad właściwego ubioru. Niestety bardzo często o nich zapominamy.
1. Zachodnia tradycja właściwego ubioru opiera się na zasadzie umiaru. Niewłaściwa jest zarówno przesadna pstrokacizna, jak i skrajne niechlujstwo.
2. Skromność nie oznacza brzydoty – przeciwnie idzie w parze z dobrym smakiem. Wyklucza na przykład niesmaczny nadmierny makijaż.
Wesprzyj nas już teraz!
3. W ubiorze warto zachować zdrową elegancję. W tym celu warto skorzystać ze wskazówek savoir-vivre. Na przykład na majowym spacerze po mieście obowiązuje strój luźny, lecz porządny, określony jako weekendowy.
4. Jak zauważa specjalista od savoir vivre Stanisław Krajski, niewłaściwe jest zarówno niedoubranie, jak i nadubranie. To pierwsze oznacza ubiór mniej elegancki, niż tego wymaga sytuacja i otoczenie. To drugie natomiast oznacza przesadną elegancję, mogącą wprawiać innych w zakłopotanie.
5. Najlepiej ubierać się w rzeczy klasyczne, a niekoniecznie modne. Zresztą, jak głosi popularne powiedzenie, klasyka jest zawsze w modzie.
6. Należy ubierać się stosownie do płci. Odrzućmy różowe koszulki u mężczyzn, a kobiety niech przypomną sobie o spódnicach.
7. Sprawa oczywista a zapominana: ubranie służy do tego, by się ubierać. Nie czerpmy wzoru z najniższych klas społecznych, osób lekkich obyczajów et cetera.
8. Ubierajmy się stosownie do wieku. Niech kobieta starsza nosi się jak kobieta starsza, a nie podlotek. To żaden wstyd mieć tyle a tyle lat. Dorośli mężczyźni niech nie paradują wszędzie w krótkich szortach, przynajmniej jeśli nie są na plaży. Skoro nie są już nastolatkami, to niech nie udają, że jest inaczej.
mjend