Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska na antenie Radia Zet był pytany o to jak będzie wyglądała Wielkanoc 2021. Jak wyznał, resort zdrowia wyda wkrótce rekomendacje i zadeklarował, że nie jest zwolennikiem zakazów.
W tym roku Wielkanoc wypada 4 kwietnia. Czasu nie pozostało wiele, a dotychczasowe działania rządu idą w kierunku zamykania kolejnych województw. W jednej z wypowiedzi minister zdrowia Adam Niedzielski zasugerował nawet, że nadchodząca Wielkanoc będzie taka jak w ubiegłym roku. To byłby ogromny cios dla katolików, bo rok temu kościoły zostały albo całkowicie zamknięte, albo liczba przebywających w nich wiernych nie mogła przekraczać 5 osób.
Wesprzyj nas już teraz!
Teraz wiceminister deklaruje, że pojawią się pewne rekomendacje dotyczące Wielkanocy – głównie będzie chodziło o zmniejszenie liczby kontaków, co jest główną przyczyną zakażeń Covid-19. Owe rekomendacje mają pojawić się za tydzień lub dwa. Kraska dopytywany, czy pojawią się zakazy, odpowiedział, że jest zwolennikiem rekomendacji, „bo wierzę w mądrość Polaków.
– Pamiętam rok temu, kiedy mówiliśmy, że następne święta już będą świętami normalnymi. No niestety wydaje się, że na pewno będą jakieś ograniczenia w przemieszczaniu. Myślę, że będą to zalecenia, tak, jak zawsze, żebyśmy jednak pewnie ograniczyli te kontakty mobilne swoje, bo to jest jakby główna przyczyna zwiększenia zakażeń – powiedział.
Trzeba jednak pamiętać, że rząd w przypadku sposobu walki z kornawirusem wielokrotnie zmieniał wcześniej ustalone reguły, tłumaczą to zmieniającą się dynamicznie sytuacją epidemiczną. Jaka będzie więc Wielkanoc 2021? Praktyka podpowiada, że decyzje mogą zapaść nawet w Wielkim Tygodniu.
Źródło: tvp.info
MA