„Skandaliczną ideologią” nazwał francuski rząd działania burmistrza Lyonu, Grégory’ego Douceta, który wprowadził zakaz używania mięsa w posiłkach serwowanych w szkołach publicznych.
Polityk należący do frakcji Zielonych (Les Verts) powiedział, że bezmięsne menu zostało wprowadzone na kanwie walki z COVID-19. Ratusz oddala zarzuty o segregację uczniów, argumentując, że stołówki szkolne w całym Lyonie w godz. 11:30 do 13:45 wydają 29 tys. posiłków. A ponieważ zawierają jajka i ryby, „pozostają zrównoważone” i dzięki temu „żadne dziecko nie jest wykluczone”.
Wesprzyj nas już teraz!
Za „nie do przyjęcia” uznał inicjatywę Zielonych Etienne Blanc, bezpośredni rywal Douceta w ubiegłorocznych wyborach. Jego zdaniem nie można wprowadzać takiego prawa, nie dając uczniom żadnej alternatywy. Z kolei samorządowa polityk z Lyonu Beatrice de Montille powiedziała, że w mieście „proekologiczna” większość wykorzystuje kryzys zdrowotny do wprowadzania bez konsultacji rozwiązań o charakterze ideologicznym.
Minister Spraw Wewnętrznych, Gérald Darmanin skomentował sprawę na Twitterze. „W połączeniu z niedopuszczalnymi zniewagami francuskich rolników, po raz kolejny widzimy, że moralistyczna i elitarna polityka Zielonych wyklucza klasę robotniczą” –napisał.
„Wiele dzieci często tylko w szkolnych stołówkach może zjeść mięso…skandaliczna ideologia” – kontynuował. Natomiast minister rolnictwa Julien Denormandie napisał: „Przestańmy umieszczać ideologię na talerzach naszych dzieci”. Zapewnił ponadto o wyjaśnieniu sprawy przez miejscowe sądy.
Źródło: euronews.com
PR
Zobacz cały film Mięsożerca, wróg numer jeden