Tego można się było spodziewać. Przedłużające się z miesiąca na miesiąc restrykcje sanitarne wprowadzone pod hasłem walki z pandemią sprzyjają przejęciom prywatnych przedsiębiorstw przez możniejszych kupców.
Wesprzyj nas już teraz!
Jedną z branż, w które szczególnie boleśnie uderzył reżim covidowy jest turystyka. Żyje z niej całe Podhale, na które goście zjeżdżają zazwyczaj bardzo chętnie, i to niezależnie od pory roku. Jak wiemy, od wielu tygodni trwa zakaz przyjmowania gości w hotelach i pensjonatach. Nie ma wpływów, są koszty – to prosta droga do poważnych problemów z bankructwem włącznie.
– Docierają do nas takie sygnały, że zaczęli się pojawiać inwestorzy, którzy są zainteresowani odkupieniem niedziałających firm. Oferują 25-30 procent wartości nieruchomości sprzed czasów pandemii – powiedział „Gazecie Krakowskiej” Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Propozycje dotyczą zarówno dużych przedsiębiorstw hotelowych, jak i niewielkich domków, z których w normalnych czasach korzystali miłośnicy gór.
– Z sygnałów do nas płynących, zainteresowani najczęściej rozpytują, czy dana nieruchomość nie jest na sprzedaż. Ale zdarzył się też przypadek, że inwestor przyszedł dosłownie z walizkę z gotówką, by w ten sposób zachęcić do podjęcia decyzji i podpisania aktu notarialnego – opisywał Wagner. – To zarówno tzw. grube ryby, ale i ludzie, którzy dorobili się wielkich pieniędzy w ostatnim czasie – dodał.
Wśród chętnych do przejęcia jednego z pensjonatów był deweloper z Krakowa. Górale mają również „biznesowe” wizyty bardzo młodych ludzi, niespełna 30-letnich, przyjeżdżających samochodami wartymi kilkaset tysięcy złotych.
„Są też informacje o wielkich międzynarodowych funduszach, które również zaczęły analizować rynek hotelowy w górach. Z nieoficjalnych informacji mówi się o międzynarodowym funduszu inwestycyjnym, do którego należy jedna z dużych fabryk samochodowych na Słowacji. Fundusz ten zainteresowany jest zarówno ośrodkami hotelowymi w Polsce i na Słowacji” – czytamy na stronach GK.
Źródło: gazetakrakowska.pl
RoM
