In vitro dla tzw. par LGBT, aborcja na żądanie do porodu, genetyczna modyfikacja ludzkich embrionów, tworzenie chimer to główne zagadnienia umieszczone w nowej ustawie bioetycznej we Francji przeciwko którym w sobotę w odbyło się ponad 60 manifestacji organizacji chroniących życie. Doszło do starć zwolenników i przeciwników proponowanych zmian w prawie, interweniowała policja.
Trwa debata nad ustawą bioetyczną, o której przyjęciu ma zadecydować francuski senat. Dokument budzi wiele kontrowersji, ponieważ m.in. zezwala na zabijanie dzieci do momentu porodu oraz zapładnianie metodą in vitro samotnych matek oraz par lesbijskich. Ustawa zawiera również zapis o genetycznym modyfikowaniu embrionów i tworzeniu ludzko-zwierzęcych chimer.
Wesprzyj nas już teraz!
– Obecnie francuskie prawo zakazuje takich praktyk. Gdyby nowa ustawa bioetyczna przeszła w obecnej wersji, pozwalałaby na modyfikację ludzkiego embrionu przez dodanie komórek pochodzących z innych gatunków – wskazuje Jean-René Binet, profesor prawa na uniwersytecie Franche-Comté.
Argumentem za zalegalizowaniem tworzenia chimer jest wytwarzanie ludzkich narządów do przeszczepów u zwierząt. Przeciwko przyjęciu nowej ustawy są środowiska katolickie, które informują, że podczas tego procesu niszczone byłyby ludzkie embriony.
– Nigdy nie może być etycznie dozwolone niszczenie istoty ludzkiej na jakimkolwiek etapie jej rozwoju, nawet jeśli ma to służyć produkcji organów do przeszczepu – powiedział ks. Brice de Malherbe zajmujący się kwestiami bioetycznymi w paryskim Kolegium Bernardynów.
W sobotę w Rennes doszło do starć 250 zwolenników i 600 przeciwników ustawy w centrum miasta. Policja ochraniała mających pozwolenie władz na demonstracje członków ruchu pro-life. Policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego w stronę kontrdemonstrantów, ale z powodu wiatru, gaz rozprzestrzenił się na wszystkich obecnych. Kilka starszych osób musiało odłączyć się od demonstracji z powodu podrażnień od gazu łzawiącego. – Po raz pierwszy w Rennes dochodzi do takiego wybuchu przemocy wobec nas – powiedział agencji AFP koordynator demonstracji i przedstawiciel obrońców życia Hubert des Minieres,
Policja w Rennes zatrzymała kilka osób zakłócających marsz.
Na niedzielę zaplanowano kolejne kilkadziesiąt demonstracji, m.in. w Paryżu przed ministerstwem zdrowia.
Źródło: Radio Watykańskie, radiomaryja.pl, polskieradio24.pl
TK