Ponad 2,5 mld euro trafi do duńskich hodowców z branży futrzarskiej w ramach odszkodowania za wybicie 17 mln norek. Zwierzęta zostały zabite pod pretekstem walki z szerzeniem koronawirusa.
Negocjacje w sprawie odszkodowania trwały miesiącami. Osiągnięte porozumienie zakłada, że hodowcy za wybicie norek otrzymają rekompensatę, która będzie uwzględniała nie tylko zwrot kosztów hodowli zwierząt, ale też utracone zyski ze sprzedaży skór i rozbiórkę budynków.
Wesprzyj nas już teraz!
Na bezpośrednie rekompensaty przeznaczona zostanie kwota 11,9 mld koron. Kolejne 7 mld koron trafi do innych czynnych w branży podmiotów jak domy aukcyjne i producenci karmy. W sumie pomoc opiewa na kwotę ok. 2,5 mld euro. Resort finansów zapewnił, że wszystkie roszczenia zostaną w pełni zaspokojone.
Decyzja o wybiciu całych hodowli norek w Danii zapadła w listopadzie 2020 roku. Takie działanie było uzasadniane obawą o szerzenie się i mutowaniem koronawirusa. Już wtedy wskazywano, że rząd podejmuje działania bez podstaw prawnych. W efekcie minister rolnictwa podał się do dymisji. Nieco później premier Mette Frederiksen przyznała, że „popełniono błędy i należy nad tym zarówno ubolewać, jak też móc za to przeprosić”.
Źródło: radiomaryja.pl
MA
