4 stycznia 2021

Diecezja płocka: postawiono kolejny krzyż morowy. Ludzie modlą się przy nim o ochronę przed zarazą

(Zdjęcie ilustracyjne. 13andrew2, Public domain, via Wikimedia Commons)

Wierni parafii Szreńsk koło Mławy (diecezja płocka) w czasie pandemii modlą się przy krzyżu morowym, zwanym karawaka. Ten znak obecnego czasu został ustawiony przy kaplicy św. Barbary na cmentarzu, w odpowiedzi na apel bp. Piotra Libery. – Modlimy się przy nim, prosząc Pana Jezusa o ochronę – przekazał ks. kan. Jan Żółtowski, proboszcz parafii pw. św. Wojciecha.

 

Krzyż morowy stoi w sąsiedztwie kaplicy św. Barbary na cmentarzu parafialnym. – Postawiliśmy go odpowiadając na apel księdza biskupa Piotra Libery, by wzorem naszych przodków, w zagrożeniu zarazą, czyli powietrzem morowym, budować tzw. krzyże morowe. Modlimy się przy nim, prosząc Pana Jezusa o ochronę, aby ustrzec się koronawirusa i jego konsekwencji – powiedział ks. kan. Jan Żółtowski, proboszcz szreńskiej parafii.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Krzyż powstał dzięki życzliwości wiernych. Realizację dzieła wsparło wiele osób, finansowo i pracą fizyczną. Dzięki temu parafianie mogą modlić się przy tym charakterystycznym krzyżu, prosząc Boga o ratunek w trudnym czasie pandemii.

 

W diecezji płockiej krzyże morowe stanęły także przy kościołach parafialnych w Proboszczewicach, Baboszewie i św. Piotra Apostoła w Ciechanowie. Pierwszy taki krzyż stanął w ogrodzie przy domu biskupim bp. Piotra Libery.

 

Krzyż morowy, zwany też karawaka, jak podaje Magdalena Lica-Kaczan, kustosz z Muzeum Mazowieckiego w Płocku, swoją nazwę zawdzięcza miejscu pochodzenia – hiszpańskiemu miastu Caravaca w prowincji Murcia, dokąd przywieziona została po wyprawie krzyżowej w 1229 roku. Kult krzyża o podwójnych ramionach wraz z wiarą w jego cudowną moc ochronną początkowo od klęsk żywiołowych (powodzi, burz, pożaru, wichru czy gradu), później głównie od zarazy, bardzo szybko rozprzestrzenił się w Europie.

 

W czasie trwania Soboru Trydenckiego (1545-1563) i panującej tam zarazy biskup antiocheński Leonard wprowadził inskrypcje na tym krzyżu w postaci siedmiu krzyżyków i osiemnastu liter, od których zaczynają się modlitwy czy inwokacje wzięte z psalmów lub ułożone na ich wzór przez patriarchę jerozolimskiego Zachariasza. Najczęstszy układ tych liter przedstawiał się następująco: na belce pionowej od góry † Z † I † B I Z † S A B † Z †, na belce poprzecznej górnej: D A I poprzecznej dolnej: H G F † Z B F R S. W miejscach krzyżyków należało uczynić znak krzyża.

 

Pomimo związania z karawakami licznych odpustów, w 1678 roku kult ten został zakazany przez Kościół, reprezentowany wówczas przez papieża Innocentego XI. Jak można przypuszczać, powodem takiego zakazu było traktowanie karawaki jako swoistego talizmanu pokrytego magicznymi znakami. Praktyk związanych z tym kultem jednak nie zaprzestano, czego dowodem są choćby krzyże choleryczne zadomowione do dziś w krajobrazie sakralnym Mazowsza.

 

 

KAI

MWł

 

 

Andrzej Pilipiuk: historia karawaki – krzyża przeciw epidemii

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 405 324 zł cel: 500 000 zł
81%
wybierz kwotę:
Wspieram