– Na pewno nie będzie takiej poprawy, byśmy o świętach Bożego Narodzenia mogli myśleć w sposób tradycyjny – powiedział w opublikowanej w poniedziałek rozmowie z „Faktem” minister zdrowia Adam Niedzielski.
Polityk odpowiadał na pytanie dotyczące podnoszonego przez opozycję i części środowiska medycznego zarzutu, jakoby rząd „zmarnował trzy miesiące w lecie i nie przygotowano systemu na drugą falę pandemii”. – Mówienie, że to był zmarnowany czas jest nieprawdą. Każdy etap epidemii ma inne priorytety – inne wiosną, inne latem, inne jesienią – stwierdził.
Wesprzyj nas już teraz!
– Przez wakacje trwało uzupełnianie zapasów do walki z Covid-19. Dzięki temu szpitale tymczasowe nie mają problemów z zaopatrzeniem, jest sprzęt, który w każdej chwili można wysłać do dowolnej części kraju – podkreślił.
– Jeśli będziemy dalej obserwować wykładnicze tempo wzrostu, będę namawiał premiera do całkowitego lockdownu. Łóżek nie da się dokładać w nieskończoność – stwierdził.
Pytany o Boże Narodzenie minister zdrowia mówił, że „na pewno nie będzie takiej poprawy, byśmy o świętach Bożego Narodzenia mogli myśleć w sposób tradycyjny”. – Raczej spędzimy je w ścisłym gronie rodzinnym – dodał.
Źródło: „Fakt”, tvp.info
TK