Nie chcąc pozbawiać Eucharystii swoich wiernych, ks. David Gillilan z Bractwa św. Piusa X (FSSPX) zdecydował się na nietypowe rozwiązanie. Odprawił Mszę na ołtarzu polowym postawionym obok kościoła, a wierni uczestniczyli w niej znajdując się w zamkniętych samochodach.
W stanie Michigan restrykcje związane z pandemią koronawirusa objęły także związki wyznaniowe. W uroczystościach i ceremoniach religijnych nie może uczestniczyć więcej niż 50 osób. Ks. David Gillilan FSSPX, posługujący w tamtejszym kościele pw. św. Małgorzaty Marii Alacoque, wpadł na niecodzienny pomysł.
Wesprzyj nas już teraz!
W niedzielę 22 marca o godz. 9.00 odprawił Mszę na parkingu, podczas której wierni uczestniczyli w samochodach. Inicjatywa zdobyła szeroką popularności i podczas pierwszej celebracji na parking zajechało dużo więcej wiernych niż zazwyczaj uczęszcza na niedzielne Msze święte w kościele ks. Gillilana.
W związku ze stagnacją kraju, jaką przynosi szalejąca pandemia koronawirusa, kapłani poszukują nowych sposobów posługi duszpasterskiej takich jak msze online, wspólny różaniec, spowiedź na parkingach bez wychodzenia z samochodu czy adoracje na zewnątrz kościołów.
W stanie Michigan odnotowano 1791 przypadków zakażeń, oblicza się, że nosicieli może być nawet 5 tys. W całych Stanach Zjednoczonych na chorobę COVID-19 cierpi prawie 70 tys. osób, z czego ponad tysiąc zmarło.
Źródło: lifesitenews.com / worldmeters.com
PR
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.