Departament Zdrowia i Opieki Społecznej działający w ramach administracji Donalda Trumpa opublikował swoje stanowisko w sprawie współfinansowania aborcji przez wspólnoty chrześcijańskie. W komunikacie podkreślono, że regulacje prawne obowiązujące w stanie Kalifornia zmuszają wspólnoty do przekazywania na ten niemoralny cel znaczących środków.
„Informujemy Kalifornię, że musi przestać zmuszać ludzi dobrej woli do wspierania procederu odbierania ludzkiego życia, nie tylko dlatego, że jest to nie moralne, ale także dlatego, że to niezgodne z prawem” – czytamy w Komunikacie Zdrowia i Opieki Społecznej. Administracja prezydenta podkreśla, że w ten sposób stan Kalifornia łamie prawo federalne i nie ma możliwości do zmuszania wspólnot do współfinansowania zabijania dzieci nienarodzonych.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja Białego Domu zakazująca tego typu działań przez stan Kalifornia zostanie oficjalnie ogłoszona podczas 47. dorocznego Marszu dla Życia, w którym udział weźmie prezydent Donald Trump. To pierwszy raz w historii, kiedy urzędujący prezydent będzie uczestniczył w tym ważnym dla środowiska pro life wydarzeniu, będącym zarazem największym Marszem dla Życia na świecie. Warto przypomnieć, że w poprzednich latach w marszu brał udział wiceprezydent Mike Pence.
Stan Kalifornia już w 2014 roku wprowadził przepisy zmuszające pracodawców do finansowania planów ubezpieczenia zdrowotnego, obejmujących m.in. aborcję. Prawo zmusza do dotowania krwawego procederu także wspólnoty religijne i inne, które mają co do tego moralne zastrzeżenia. Co więcej, zgodnie z zapisami prawa obowiązującego w stanie Kalifornia, aborcja jest tam uważana za „podstawową opiekę zdrowotną”.
Alliance Defending Freedom informuje, że w momencie wprowadzania nowego prawa, wspólnoty nie zostały nawet poinformowane, że będą współfinansować zabijanie dzieci nienarodzonych.
„Na podstawie niniejszego zawiadomienia Departament Zdrowia i Opieki zwraca się do Kalifornii z prośbą o poinformowanie w ciągu trzydziestu dni, czy Kalifornia będzie nadal egzekwować swój wymóg objęcia wszystkich składek zdrowotnych kwotą na aborcję, czy też zgodzi się na podjęcie działań naprawczych” – czytamy w komunikacie prasowym administracji prezydenta.
Departament poinformował również, że w przypadku zlekceważenia dokumentu i braku informacji, że Kalifornia będzie postępowała zgodnie z prawem federalnym, Biały Dom skieruje zawiadomienie o naruszeniu prawa i przygotuje na to dowody. W komunikacie podkreślono, że działanie niezgodne z prawem może skutkować ograniczeniem wsparcia finansowego przez Departament Zdrowia i Opieki i zmniejszeniem dotacji dla Kalifornii.
„Po raz kolejny administracja prezydenta Donalda Trumpa dotrzymuje obietnicy ochrony życia ludzkiego i wolności sumienia wszystkich Amerykanów” – powiedział Alex Azar, sekretarz Departamentu. „Nikt w USA nie powinien być zmuszany do płacenia za aborcje innych osób” – podkreślił Roger Severino.
Źródło: LifeSiteNews.com
WMa
