Mikołaj Pawlak, Rzecznik Praw Dziecka nie zgodził się z narracją dotyczącą praw dziecka. Aktywiści lewaccy kwestionowali w tym kontekście naukowe ustalenia wyraźnie wskazujące, że o człowieku – a więc i prawach mu przysługujących – mówimy od chwili poczęcia. Nie od 12 tygodnia ciąży, nie od narodzin, czy od chwili nadania numeru PESEL.
RPD w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” podkreślił, że prawo jest w tej kwestii jednoznaczne i żaden światopogląd tego nie zmieni. – Artykuł 2 ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka mówi wprost, że dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności. Od poczęcia! Nie od urodzenia, nadania PESEL, ale od poczęcia. Będę to powtarzać do znudzenia – człowiekiem jest każda istota od poczęcia! Muszę to powtarzać, bo część środowisk o tym zapomniała, przekonując, że można nienarodzone dzieci zabijać na życzenie – podkreślił Mikołaj Pawlak.
Wesprzyj nas już teraz!
Pytany o jego stanowisko do prób ograniczenia tzw. legalnej aborcji wskazał, że urząd RPD nie ma inicjatywy ustawodawczej, ale będzie wspierał projekty służące życiu. Dodał przy tym, że nacisk trzeba położyć na „skuteczną, realną pomoc rodzinom i ich niepełnosprawnym dzieciom”.
Rzecznik zadeklarował też, że będzie stał na straży praw dzieci i rodziców. Wynikają one z Konwencji o Prawach Dziecka ONZ (ochrona tożsamości i stosunków rodzinnych) oraz Konstytucji RP (zapewnia ona prawa rodzicom do wychowywania dzieci w zgodzie ze swymi przekonaniami). – Filarem społeczeństwa jest i pozostanie rodzina. Bez dzieci nie ma przyszłości. A natura nie ulega światopoglądom czy modzie, po prostu już tak jest i zawsze było, że dzieci rodzą się ze związku kobiety i mężczyzny. I takich praw musimy bronić, bo od nich zależy nasza przyszłość – dodał.
Źródło: naszdziennik.pl
MA