9 sierpnia 2019

Ks. Stanisław Małkowski: wrogowie Kościoła nie mordują już ludzi fizycznie, tylko duchowo

(By Bartosz Zieliński (Own work) [CC BY 1.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/1.0)], via Wikimedia Commons)

„Przeciwnicy wiary i Kościoła w ojczyźnie udoskonalają swe narzędzia dechrystianizacji, odchodząc od otwartych i często krwawych prześladowań w stronę marszu przez instytucje, czyli przez edukację, kulturę i środki społecznego przekazu. Dlatego zachęceni skutkami swojej działalności w Europie, chcą zniszczyć katolicyzm w Polsce odbierając Kościołowi środowiska podatne na propagandę wolności jako swobody samo-zniewolenia i uzależnienia od zła w różnych postaciach”, pisze na łamach tygodnika „Warszawska Gazeta” ks. Stanisław Małkowski.

 

Legendarny kapelan „Solidarności” podkreśla, że wrogowie Kościoła Katolickiego nie odbierają już ludziom życia w sensie fizycznym. Wyjątek stanowią dzieci poczęte i ludzie ciężko chorzy. Zamiast tego odbiera się ludziom życie duchowe, a „wierność prawu moralnemu przedstawia się jako niewolę”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Wolności jako wierności prawdzie i życiu przeciwstawia się swobodę wyboru, odbierając znaczenie słowom, szerząc tolerancję dla zła i brak tolerancji dla dobra rzekomo ograniczającego wolność”, zauważa ks. Małkowski.

 

Duchowny zwraca uwagę, że każdy, kto mówi słowem i czynem Panu Bogu „NIE”, jednocześnie mówi „NIE” samemu sobie – istocie stworzonej na obraz Boga. „Dlatego TAK Bogu na wzór Maryi jest również TAK ludziom, nie w ich poglądach, często błędnych, ale w naturze ludzkiej i powołaniu do świętości i nawrócenia oraz wiecznego życia we wspólnocie nieba”, pisze.

 

„Kto nie wierzy w wieczne istnienie stworzonego człowieka, ogranicza sens i wartość ludzkiego życia do czasu na ziemi. Z tego wyboru wynikają dobre albo złe konsekwencje. Dlatego niewiara jest zagrożeniem człowieczeństwa, a wiara – ratunkiem”, podsumowuje ks. Małkowski.

 

Źródło: tygodnik „Warszawska Gazeta”

TK

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 251 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram