7 sierpnia 2019

To miasto stało się „stolicą apostazji”. Jest bardzo blisko polskiej granicy

(Fot. Violeta Voykinska / freeimages.com)

Berlin stał się niemiecką stolicą apostazji. Nigdzie w całym kraju aż tyle osób nie występuje z Kościoła. Większość podaje, że nie chce już dłużej płacić podatku kościelnego.

 

Kościół katolicki w Niemczech zmaga się z rosnącą falą apostazji. W 2018 roku formalnego odstępstwa od wiary dokonało za Odrą aż 216 tysięcy osób. Tylko raz w historii Kościoła w tym kraju apostatów było o kilka tysięcy więcej. Szczególnie dotknięta problemem jest archidiecezja Berlina. Żyje w niej obecnie 320 tysięcy katolików; w roku 2018 z Kościoła wystąpiło tam aż 7000 osób, czyli procentowo niemal dwukrotnie więcej, niż średnio w całym kraju.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Bezpośrednią przyczyną jest zazwyczaj niechęć do płacenia na Kościół. W Niemczech od każdego pracującego katolika (jak i od protestanta) państwo pobiera niewielką opłatę, liczoną jako odsetek od podatku dochodowego. Nie są to kwoty odczuwalne, ale wielu Niemców niechętnych Kościołowi decyduje, że nie chce już wspierać krytycznie przez siebie postrzeganej „organizacji”. Jak pokazuje sondaż przeprowadzony w Berlinie, kwestia przekazywania pieniędzy to zdecydowanie najważniejsza bezpośrednia przyczyna apostazji – wskazało ją aż 61,2 proc. z przebadanych apostatów. Jak wyjaśniło 30 proc. z tej grupy, nie chcą lub nie są w stanie prowadzić życia chrześcijańskiego; 20 proc. z osób deklarujących powody finansowe mówi z kolei, że przeszkadza im kościelne zaangażowanie polityczne i apostazja jest dla nich formą protestu.

 

Mowa oczywiście o ludziach i tak już w większości niewierzących. Według aktualnych sondaży jedynie co trzeci Niemiec wierzy w Zmartwychwstanie Chrystusa. Wśród zarejestrowanych jako katolicy wiarę tę podziela zaledwie 52,5 proc. badanych.

 

Źródła: kath.net, pch24.pl

Pach

 

 

Zobacz także:

 

„Niemiecka rewolucja” Pawła Chmielewskiego

 

Niemiecka rewolucja

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram