Wyciek korespondencji Theodora McCarricka potwierdza, że Watykan wprowadził ograniczenia wobec byłego kardynała w 2008 r. Z dokumentów może też wynikać, że kardynał Donald Wuerl był świadomy tych ograniczeń.
Listy i ujawnione e-maile przez księdza Anthony Figueiredo, byłego pomocnika McCarricka pokazują, że usunięty ze stanu kapłańskiego były kardynał lekceważył ograniczenia nałożone nań przez Benedykta XVI i odegrał znaczącą rolę w negocjacjach watykańsko-chińskich.
Wesprzyj nas już teraz!
W korespondencji do której dotarł portal Crux, były kardynał obiecywał, że nie będzie podróżował bez pozwolenia Stolicy Apostolskiej i zrezygnuje ze wszystkich swoich funkcji w amerykańskim episkopacie. McCarrick zakwestionował natomiast nakaz, by nie przyjeżdżać do Rzymu.
Wszystkie ograniczenia miały być omawiane z kard. Wuerlem w 2008 r – a więc za panowania Benedykta XVI, który według abpa Vigano, miał nałożyć kary na „homoseksualnego predatora” McCarricka. Duchowny winny ogromnych nadużyć seksualnych wobec kleryków i nieletnich chwalił także Wuerla za jego „wielką pomoc i braterskie wsparcie”. Warto pamiętać, że kardynał Wuerl odmawiał wszczęcia postępowania w związku z nadużyciami McCarricka, dopóki nie pojawiły się publikacje na temat jego skandalicznych działań w 2018 r. W styczniu przyznał się do „luk w pamięci” w związku z innym zarzutem z 2004 r.
Ujawniona korespondencja pokazuje również, że McCarrick stopniowo lekceważył ograniczenia, zwłaszcza te dotyczące podróżowania do Rzymu. Jeszcze w 2009 r. dwukrotnie tam się udał, a już w 2010 roku odwiedził 11 różnych krajów.
Po wyborze papieża Franciszka Watykan zaangażował McCarricka do prowadzenia negocjacji watykańsko-chińskich. McCarrick wielokrotnie podróżował do Państwa Środka i regularnie korespondował z urzędnikami Kościoła w sprawach tych podróży.
Ksiądz Anthony Figueiredo, były doradca McCarricka dostarczył dokumenty amerykańskiemu portalowi Crux. Przygotował także 10-stronicowy raport oparty na korespondencji i planuje opublikować wszystkie materiały na stronie internetowej. – Jako kapłan wyświęcony przez ówczesnego arcybiskupa McCarricka, który mu służył, często zastanawiam się nad tym, ile szkód w życiu fizycznym, psychicznym i duchowym tak wielu osób można było uniknąć, gdyby ograniczenia zostały podane do publicznej wiadomości i egzekwowane, gdy tylko zostały nałożone – stwierdził kapłan.
Rzecznik kard. Wuerla stwierdził z kolei, że „Kardynał Wuerl oświadczył wcześniej – i powtarza to ponownie – że nie był świadomy nakładania sankcji lub ograniczeń związanych z jakimikolwiek oskarżeniami dotyczącymi nadużyć lub niewłaściwych działań Theodora McCarricka. Na podstawie opisów żaden z opublikowanych dzisiaj dokumentów nie wskazuje wyraźnie, że kardynał Wuerl miał taką wiedzę”.
Również papież Franciszek w swoim pierwszym bezpośrednim komentarzu na temat byłego kardynała Theodore’a McCarricka powiedział, że „o McCarricku nic nie wiedział, nic a nic”.
„Powiedziałem to wiele razy, nic nie wiedziałem, nie miałem pojęcia” – dodawał Ojciec Święty w wywiadzie dla meksykańskiej dziennikarki Valentiny Alazraki.
Mówiąc o zarzutach arcybiskupa Carlo Marii Vigano, który stwierdził w sierpniu ubiegłego roku, że powiedział papieżowi o narzuconych przez Watykan restrykcjach wobec byłego arcybiskupa Waszyngtonu, Franciszek orzekł: „Nie pamiętam, czy powiedział mi o tym. Czy to jest prawda, czy nie. Nie mam pojęcia! Ale wiesz, o McCarricku nic nie wiedziałem. Gdyby było inaczej, nie byłbym cicho, prawda?”.
Słowom papieża zaprzeczył z kolei arcybiskup Vigano, utrzymując, że powiedział mu o skandalu, a nawet, że sam Franciszek pytał go o McCarricka.
McCarrick został usunięty z kolegium kardynałów w zeszłym roku z powodu wykorzystywania seksualnego zarówno nieletnich, jak i kleryków. Na początku tego roku Watykan ogłosił, że Franciszek usunął go ze stanu duchownego po tym, jak został uznany za winnego zarzucanych mu czynów.
Źródło: catholicheral.co.uk / cruxnow.com
AS
Świadectwo abp. Vigano zostało opublikowane w książce „Listy arcybiskupa Vigano”
Książkę można nabyć TUTAJ