Kilka dni temu, w środku nocy wandale splądrowali i sprofanowali kościół San Girolamo w miasteczku Narni w Umbrii. Wczesnym rankiem miejscowy ksiądz zobaczył, że figura Jezusa została powalona na posadzkę.
Ławki i klęczniki przewrócono i uszkodzono. Z systemu nagłośniającego zostały wyrwane i kompletnie zniszczone niedawno zainstalowane kable. Wandale dostali się też do zakrystii. Tam zniszczyli zabytkowe meble, a egzemplarze Pisma Świętego zostały zrzucone na kamienną posadzkę. Nie oszczędzili nawet znajdujących się przy zakrystii… kuchni, łazienki i toalety.
Wesprzyj nas już teraz!
Z powodu tej ohydnej profanacji, wszystkie niedzielne Msze Święte zostały odwołane. – Musiałem zawracać naszych parafian tłumacząc im, co stało się w nocy. Początkowo zszokowani i zdziwieni, po chwili nie kryli już oburzenia – wyznał ks. Diego Ceglie, proboszcz z parafii Santa Rita e Lucia.
Po tym, gdy proboszcz umieścił na Facebooku kilka zdjęć ilustrujących skalę strat i profanacji, natychmiast pojawili się chętni do tego, by najszybciej przywrócić godny wygląd świątyni.
Policja prowadzi śledztwo. Na razie nie natrafiła na ślad, kto mógłby odpowiadać za tę ohydną, nocną profanacją w San Girolamo.
Źródło: Corriere dell’Umbria
ChS