Ponad 54 proc. Polaków uważa, że należy zaostrzyć przewidziane przez prawo kary, gdyż jest to sposób na ograniczenie przestępczości – wynika z badań Kantar Public dla Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości. 31 proc. ankietowanych twierdzi, że sankcje przewidziane obecnie są wystarczające, jeśli byłyby stosowane konsekwentnie.
Aż 77 proc. z nas uważa, że najcięższe przestępstwa takie jak zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem lub w związku z gwałtem, rozbojem lub porwaniem, powinno być karane wyłącznie dożywociem. „Zdecydowanie” taki pogląd popiera 34 proc. badanych, zaś 43 proc. „raczej” zgadza się z tym pomysłem. 9 proc. jest przeciwnego zdania.
Najwięcej zwolenników zaostrzenia prawa karnego znajduje się w grupie osób między 30 a 69 rokiem życia. Ta tendencja jest także widoczna wśród mieszkańców największych miast (powyżej 500 tys.). Tam za surowszymi karami opowiada się 64 proc. ankietowanych – podaje za PAP serwis niezalezna.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
47 proc. Polaków popiera zaostrzenie przepisów tylko w sytuacji najcięższych przestępstw, a 32 proc. popiera surowsze kary za wszystkie przestępstwa. 4 proc. osób chciałoby większych kar tylko za drobne winy.
Osoby badane miały również wskazać przestępstwa, za które należałoby karać surowiej niż obecnie. 81 proc. ankietowanych poparło wyższe kary dla gwałcicieli, 79 proc. chciałoby zaostrzenia sankcji za umyślne zabójstwo, a 76 proc. za oszustwa finansowe dotyczące wielkich kwot. Na dalszych miejscach znalazły się przestępstwa dotyczące lichwy i rozbojów.
Co ciekawe, aż 61 proc. Polaków popiera znany m.in. ze Stanów Zjednoczonych model „sumowania” kar.
Źródło: niezalezna.pl
MWł