Finansowanie Wiosny Roberta Biedronia od samego początku budziło emocje. Kontrowersje dotyczyły szczególnie organizacji kongresu partii i finansowego udziału w wydarzeniu fundacji Instytut Myśli Demokratycznej. Teraz poseł Robert Winnicki zapowiedział złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez formację homoseksualnego polityka oraz IMD.
Lider Ruchu Narodowego poinformował także, że oprócz prokuratury o sprawie poinformowana zostanie Państwowa Komisja Wyborcza. Może okazać się to istotne w sytuacji ewentualnego uzyskania przez Wiosnę prawa do pobierania z budżetu państwa subwencji.
Wesprzyj nas już teraz!
Wniosek posła Winnickiego liczy 10 stron treści i 44 załączniki. Zdaniem lidera Ruchu Narodowego mnogość materiałów w sprawie świadczy o poważnym nieuporządkowaniu finansów nowej lewicowej partii.
„Biedroń w opałach” – pisze na Facebooku Robert Winnicki. „Nowe wcielenie Palikota, Biedroń, nie tylko chce szokować upodobaniami seksualnymi i uderzać w religijne wartości Polaków. Głosi wszem i wobec konieczność uzdrowienia sfery publicznej, przejrzystości, uczciwości. Tymczasem finanse jego partii to bagno! Finansowanie z rażącym złamaniem prawa. Przykładów jest tyle, a to przecież zaledwie kilka miesięcy działalności, że złożony przeze mnie wniosek liczy 10 stron treści i aż 44 strony załączników. Tęczowa stajnia Augiasza wymaga czyszczenia przez sądy i prokuraturę!” – dodaje poseł.
Jak podaje dorzeczy.pl, Robert Winnicki przyznał, że większość załączników zawartych w zawiadomieniu oparta jest o publikacje Marcina Dobskiego. Pisał on „o wątpliwościach dotyczących finansowania partii Roberta Biedronia. Dziennikarz informował m.in, że to fundacja Instytut Myśli Demokratycznej, a nie partia polityczna miała opłacić wynajem warszawskiej hali Torwar, w której odbyła się konwencja Wiosny”.
Źródło: Facebook / dorzeczy.pl
MWł