Uciekający z Bliskiego Wschodu terroryści z tzw. Państwa Islamskiego przenikają nielegalnie do Rosji.
Jak podaje rosyjski portal „Cargrad.ru”, oficjalne źródła państwowe Rosji już wcześniej potwierdzały niebezpieczeństwo powrotu wojujących na Bliskim Wschodzie islamistów na teren Federacji Rosyjskiej. W ostatnich dniach głośno mówi się o nagranej i opublikowanej w sieci rozmowie z islamistą przebywającym jeszcze w Syrii. Rozmówca pyta członka Państwa Islamskiego, skąd pochodzi, a ten potwierdza, że z Rosji. W dalszej rozmowie informuje, że ma dwójkę dzieci – Abdullę i Saleha, w szeregach ISIS walczy już cztery lata, a do Syrii dostał się przez miasto Gaziantep w południowej Turcji. Jak ujawnia rozmówca w nagraniu, o którym pisze „Cargrad.ru”, do Rosji już udało mu się przeprowadzić żonę, jej matkę i czwórkę dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
O Gaziantep głośno było 16 października 2016 roku, gdy terroryści z ISIS zdetonowali ładunek wybuchowy podczas akcji policyjnej przeciwko grupie Państwa Islamskiego. Drugą tragedią związaną z działalnością ISIS w tym mieście była eksplozja podczas uroczystości weselnych 20 sierpnia 2016 roku. Wówczas zginęło 50 osób a kolejnych kilkadziesiąt zostało rannych. Jak wynika z rozmowy z rosyjskim bojownikiem Państwa Islamskiego, miasto to pełniło również rolę punktu przerzutowego na tereny kontrolowane przez ISIS w Syrii i Iraku. Do granicy syryjskiej z Gaziantep jest tylko 45 km.
Problem powrotu terrorystów do krajów dawnego ZSRS wymusił współpracę Rosji i państw Azji Centralnej, najbardziej zagrożonych radykalnych islamizmem. Szef Antyterrorystycznego Centrum Wspólnoty Niepodległych Państw, Andriej Nowikow mówił już wcześniej o planach ISIS zbudowania kalifatu na terenach Azji Centralnej. Państwa WNP, przygotowując się na najbardziej negatywny scenariusz, przeprowadziły w ubiegłym roku ćwiczenia służb specjalnych „Issyk-Kuł – antyterror 2018”.
Tymczasem dane rosyjskie mówią, że od połowy 2017 roku, czyli czasu silnej ofensywy antyterrorystycznej na Bliskim Wschodzie, z Syrii i Iraku do Federacji Rosyjskiej wróciło ponad 200 kobiet i dzieci – głównie do Moskwy, obwodu penzeńskiego, Baszkortostanu, Czeczenii i Dagestanu. Można przypuszczać, że wraz z nimi wrócili w rodzinne strony bojownicy ISIS, którzy na razie nie ujawnili się w obawie przed aresztowaniem przez służby Rosji i krajów Azji Ćentralnej.
Źródła: Cargrad.ru / Nastajaszczeje Wriemia / Obzor.io
PK