Środa Popielcowa to zwyczaj niezwykle dobrze wrośnięty w katolicką i polską tradycję. Pod pewnymi względami obecne zwyczaje są identyczne jak te sprzed stuleci. Chodzi tu o posypywanie głów popiołem i szeroko rozumiany post. Pod pewnymi względami dawne zwyczaje zupełnie nie przypominały tych współczesnych.
1. Wielki Post nie zawsze rozpoczynał się Środą Popielcową. W pierwszych stuleciach chrześcijaństwa trwał bowiem nie 40 dni, lecz 40 godzin. Obejmował zatem jedynie Wielki Piątek i Wielką Sobotę. Post 40 dniowy wywodzi się z IV stulecia.
Wesprzyj nas już teraz!
2. W Środę Popielcową zasłaniano obrazy i lustra kojarzące się ze zbytkiem. Chowano też ubrania i ozdobne suknie. Stroniono od żartów, a dzieciom chowano zabawki. Ponadto w dzień zwany ongiś Wstępną Środą czyszczono skrupulatnie naczynia, aby nie znajdował się na nich żaden ślad tłuszczu ani mięsa. Chodziło o doskonałe przygotowanie się do wielkiego postu.
3. Tradycja posypywania głów popiołem w okresie Wielkiego Postu wywodzi się z VIII wieku. Już w IX stuleciu stał się on powszechnym obrzędem w Kościele katolickim. Popiół służący do posypywania głów nie jest dobierany przypadkiem. Powinien bowiem pochodzić z palm wykorzystywanych w Niedzielę Palmową w ubiegłym roku.
4. Jeszcze w XIX wieku w Środę Popielcową toczyła się prawdziwa walka postu z karnawałem. Nim nastał wieczór, tańczono i praktykowano inne zwyczaje zapustne (związane z końcem karnawału). Jeden z nich to kłoda popielcowa. Pozostający w stanie wolnym musieli ciągnąć ciężką kłodę w ramach kary. Rzeczona kłoda symbolizowała jarzmo małżeńskie. W XVIII wieku zastępowano to zawieszaniem na plecach skorupek jaj lub śledzia. Poza drzwiami kościoła młodzież posypywała się też wzajemnie popiołem, często całymi workami.
5. W wielkim poście jedzono żur z żytniej mąki. Spożywano go przez pokolenia. Raczyły się nim różne stany – od chłopów po książąt, a nawet monarchów. Po łacinie zupę nazywano glicerium, po rusku kysiel. W samą Środę Popielcową często poszczono o chlebie i wodzie.
6. Zwyczaje popielcowe różnią się w zależności od kraju. W Anglii na głowach wiernych kreśli się wilgotnym popiołem znak krzyża. Z kolei w Hiszpanii w Środę Popielcową odbywa się widowiskowy „entierro de la sardina” (pogrzeb sardynki). Wiąże się to ze zwyczajem spożywania ryb w okresie Wielkiego Postu. W ubiegłych stuleciach przez cały jego okres nie jedzono bowiem mięsa.
Źródła: środapopielcowa.com.pl / dziedzictwo.ekai.pl / niedziela.pl
mjend