W stanie Orisa we wschodnich Indiach zamordowano 40-letniego chrześcijanina. Mężczyzna był ojcem piątki dzieci, a na chrześcijaństwo nawrócił się rok temu. Zaledwie dwa miesiące temu przyjął chrzest.
W Indiach doszło do tragicznej śmierci Ananta Ram Ganda, który został zamordowany ze względu na swoją wiarę. 40-letni mężczyzna mieszkał w stanie Orisa, gdzie od 2008 roku dochodzi do prześladowań wyznawców Jezusa Chrystusa. We wschodniej części Indii bardzo aktywne są organizacje hinduskich ekstremistów, które wielokrotnie atakowały chrześcijan.
Wesprzyj nas już teraz!
Warto podkreślić, że Anant Ram Gand na chrześcijaństwo nawrócił się rok temu, natomiast zaledwie dwa miesiące temu przyjął sakrament chrztu. Jego nawrócenie wzbudziło w wiosce, zamieszkałej w większości przez radykalnych hinduistów, wielkie wzburzenie. Zarówno on, jak i jego rodzina była dyskryminowana, nie pozwalano im brać wody ze wspólnej studni, a także wyrzucono ich poza teren wioski. W dniu morderstwa Anant przebywał w domu sam z 6-letnim synem, skąd porwali go oprawcy. Jego ciało znaleziono na drodze poza miejscowością, w której mieszkał.
Zdaniem Thomasa Shibu, założyciela organizacji zajmującej się obroną dyskryminowanych chrześcijan w Indiach Persecution Relief, bycie uczniem Chrystusa w tym kraju oznacza codzienne prześladowania zarówno w domu, jak i na ulicy oraz w miejscu pracy. 25 artykuł Konstytucji Indii mówi o wolności w wyznawaniu wiary, ale w praktyce jest on jednak nieprzestrzegany.
Przypomnijmy, że abp John Barwa, katolicki ordynariusz archidiecezji Cuttack-Bhubaneswar w stanie Orisa zapowiedział, że będzie domagał się, aby „Kościół oficjalnie uznał, że ofiary antychrześcijańskich pogromów w Indiach, stanie Orisa to męczennicy”. Chodzi o ofiary pierwszych grupowych prześladowań, które miały miejsce w stanie Orisa już 10 lat temu. Wówczas zamordowano ponad 100 chrześcijan, a także zniszczono 232 kościoły oraz ponad 5 tys. domów, w których mieszkali wyznawcy Jezusa Chrystusa.
źródło: KAI, misyjne.pl
WMa