Bracia! Jesteśmy wszyscy chrześcijanami: co dzień odmawiamy Wierzę, ale w jaki sposób? Czy dobrze znamy prawdy naszej wiary, i czy je kochamy? Czy znamy cale piękno naszej religii, która tak jest piękna jak tylko możemy sobie wyobrazić? Czy wiemy, że nasza wiara jest prawdziwa, i dlatego spokojnie możemy skłonić głowę pod jej jarzmo? […]
Przyglądając się wierze naszych ojców, wierze Chrystusowej, istniejącej od 2000 lat, z dumą możemy stwierdzić, że nie mamy powodu, by się jej wstydzić. Dzięki naszej religii dochowały się wszystkie najbardziej wartościowe pierwiastki dawnej kultury. Nasza religia ujęła w karby kultury duchowej żywotność i siłę barbarzyńców. Dzięki naszej religii powstała głęboka filozofia średniowieczna i wspaniała sztuka renesansu. Nasza religia była natchnieniem dla artystów tej miary, co Rafael, Michał Anioł, Dante. Nasza religia posłała misjonarzy we wszystkie strony świata: do Indii, Kalifornii, Kuby, Wenezueli, Peru, Boliwii, Chile, a tysiące Sióstr Miłosierdzia do szpitali, schronisk, do niezliczonych sierocińców. Niema powodu, by wstydzić się wiary, która od 2000 lat otacza ludzkość ożywczym ciepłem dobrodziejstw duchowych, moralnych i materialnych.
Nie ma powodu wstydzić się wiary naszych ojców! Musimy stwierdzić, że wszystkie dodatnie cechy kultury, tak starożytnej jak i nowożytnej, opierają się na zasadach chrześcijańskich. Chrześcijańska moralność jest najwznioślejszym ideałem dla ducha ludzkiego, który nigdy nie zdoła się wznieść wyżej ponad chrześcijańską kulturę. Z tym większym szacunkiem spoglądamy na granitową opokę prawd w „Wierzę” zawartych, gdyż jasno widzimy, że spustoszenie, chaos w poglądach moralnych i umysłowych, jaki panuje obecnie, nastąpił wskutek oderwania się ludzkości od religii chrześcijańskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Pewnego razu Heine, zobaczywszy wspaniałe mury katedry kolońskiej, oniemiał ze zdziwienia, a później używał powiedzenia, które weszło w przysłowie: Starzy potrafili budować, bo uznawali dogmaty, my mamy tylko poglądy, które na nic się nie zdadzą… Mit Meinungen baut man keine Dome.
Święta siła, która bije z „Credo”, do dziś jest żywą rzeczywistością. I dziś na całym świecie nie istnieje taka organizacja, fabryka, przedsiębiorstwo, trust, szkoła, które by coś tworzyły w dziedzinie ducha, nie trzymając się chociaż w ogólnych zarysach świętych prawd religii chrześcijańskiej. To, co dawniej setki i miliony wiodło na szczyt duchowej kultury, tak samo i dziś stanowi o harmonijnej przyszłości narodów i jednostek.
Bp dr Tihamer Toth, Wierzę w Boga, Kraków 1933, s. 3-4.