„Zdajemy sobie sprawę, że Kościół wypełnił Polskę siecią ośrodków, które dzień i noc zajmują się indoktrynacją. Stworzył w ten sposób pole energii, które go żywi”, ogłosił znany ze swoich antychrześcijańskich wystąpień Krzysztof Pieczyński.
Znany aktor wystosował apel, w którym wezwał do… medytacji, która uwolni Polskę i Polaków od wszechobecnej katolickiej indoktrynacji. „Proponuję aby zacząć od wspólnych medytacji i myśli dla uwolnienia Polski od wpływów Watykanu i kościoła katolickiego. Codziennie o 23:00 spotkajmy się w myślach i intencjach w najważniejszej dla nas teraz sprawie, Wolności od kk. Wszystkie formy tej medytacji są dozwolone gdyż chodzi o intencje, a ta jest jasna. Polska bez krzyży, bez martyrologii, bez prania mózgów przez speców od religii”, zaapelował Pieczyński.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponadto artysta stwierdził (nie po raz pierwszy zresztą), że chrześcijaństwo jest „organizacją terrorystyczną”, a Jezus Chrystus… „postacią wymyśloną” i tylko medytacja, która wytworzy energię nie z tego świata pozwoli przekonać do tego większą liczbę osób i wygrać „wojnę z krzyżem”.
„Budujemy zbiornik z energią, z której po pewnym czasie, gdy uzbieramy jej więcej, każdy będzie mógł czerpać siły i natchnienie. Budujemy nową mentalność Polaka, dlatego tak ważne jest, aby ta praca z myślami, uczuciami i wyobraźnią była radosna. Wychodzimy z zatrutej rzeki o której przez wieki niewielu mówiło, że jest zatruta. Zmieniamy oblicze Polaka, grymas który stał się jego tożsamością. Grymas złości, gniewu i hipokryzji zmieniamy na prawdziwe oblicze, radości, ufności, otwartości. Budujmy nasz kraj w poczuciu własnej wartości, której nikt nam nie odbierze. Idziemy po naszą wizję przyszłości ze światłem w sercach i promiennym obliczem” – wskazywał Pieczyński.
Źródło: wpolityce.pl
TK
ZOBACZ TEŻ:
Pieczyński. Jak wrogowie Kościoła krzywdzą „naczelnego wroga Kościoła”