Zdaniem kilkunastu byłych polskich ambasadorów, „pozycja międzynarodowa Polski jest najgorsza od 1989 r.” Dyplomaci podkreślają chęć włączenia się w budowanie alternatywy dla rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem Polska jest nazywana „chorym człowiekiem Europy”. Zarzucają również Polsce „flirt ze środowiskami szowinistycznymi”. Wśród sygnatariuszy listu znalazł się m.in. Ryszard Schnepf.
„W trosce o dobro Ojczyzny apelujemy do polityków obozu rządzącego – o zmianę kursu, o powrót do polityki proeuropejskiej i prozachodniej, zakończenie sztucznych sporów z sojusznikami, przywrócenie wiarygodności Polski jako państwa prawa” – czytamy w liście otwartym podpisanym przez 18 byłych ambasadorów. Zdaniem dyplomatów, rządzące Prawo i Sprawiedliwość prowadzi złą politykę zagraniczną, dlatego powinna powstać alternatywa. Byli ambasadorzy podkreślają, że „Polska musi realizować swe interesy we współpracy, a nie ciągłej wojnie z innymi”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wynika z treści listu, jedną z przyczyn opublikowania wspólnego stanowiska byłych ambasadorów jest konflikt na linii Warszawa – Tel Awiw. Zdaniem dyplomatów, przebieg sporu ma wskazywać na bardzo słabą pozycję międzynarodową Polski, która nie pozwala nawet na wpływanie na naszych najbliższych partnerów. „Od 2015 roku polityka zagraniczna PiS kroczy od katastrofy do katastrofy. Polsce odmawia się przyjmowania wizyt wysokich przedstawicieli, regularnie krytykują ją sojusznicy, nasze gwarancje bezpieczeństwa stają się warunkowe. Zamiast – jak dotąd – być jednym z liderów wspólnoty Zachodu, Polska PiS-u staje się zależna od niepewnego wsparcia państw mniejszych” – czytamy w treści listu.
Dyplomaci zwracają się w swym apelu także do prezydenta Andrzeja Dudy, aby ten zawetował nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Proszą także szefa MSZ Jacka Czaputowicza o „przywrócenie dyplomacji podmiotowości i profesjonalizmu”. Co ciekawe, byli ambasadorowie zarzucają również „flirt ze środowiskami szowinistycznymi” i dodają, że Polska jest rzekomo postrzegana jako „chory człowiek Europy”.
„Tymczasem głosu Polski brakuje nawet w najważniejszych sprawach: przyszłości Unii i jej budżetu oraz kształtu wojskowej obecności sojuszniczej w Europie. Państwo PiS bojkotuje szansę, jaką jest Polak – przewodniczący Rady Europejskiej i marnuje miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, bo siła polskich argumentów – zwłaszcza w obszarze państwa prawa – jest żadna” – piszą dyplomaci krytykujący rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Pod listem podpisało się 18 byłych ambasadorów Polski za granicą. Oto pełna lista:
– Marcin Bosacki, b. ambasador RP w Kanadzie
– Iwo Byczewski, b. ambasador RP w Belgii oraz w Tunezji
– Maria Krzysztof Byrski, b. ambasador RP w Indiach
– Paweł Dobrowolski, b. ambasador RP w Kanadzie oraz na Cyprze
– Grzegorz Dziemidowicz, b. ambasador RP w Egipcie oraz w Grecji
– Urszula Gacek, b. ambasador RP przy Radzie Europy
– Maciej Klimczak, b. ambasador RP na Łotwie
– Maciej Kozłowski, b. ambasador RP w Izraelu
– Jerzy Kranz, b. ambasador RP w Niemczech
– Roman Kuźniar, b. dyplomata, b. doradca Prezydenta RP ds. międzynarodowych
– Piotr Łukasiewicz, b. ambasador RP w Afganistanie
– Agnieszka Magdziak – Miszewska, b. ambasador RP w Izraelu
– Jacek Najder, b. ambasador RP przy NATO oraz w Afganistanie
– Marek Nowakowski, b. ambasador RP na Łotwie oraz w Armenii
– Piotr Nowina – Konopka, b. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej
– Piotr Ogrodziński, b. ambasador w Kanadzie
– Ryszard Schnepf, b. ambasador RP w Stanach Zjednoczonych oraz Hiszpanii
– Tadeusz Szumowski, b. ambasador RP w Australii, Irlandii oraz Indonezji
Źródło: polsatnews.pl, tvn24.pl
WMa