Już wkrótce Wielką Brytanię odwiedzić ma islamski kaznodzieja negujący holokaust i wzywający do zniszczenia Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii.
W dniach 11-15 września na Wyspach ma pojawić się imam meczetu Al-Aqsa i były wielki mufti Jerozolimy (w latach 1994-2006) Akrim Said As-Sabri. Kaznodzieja przyjedzie na zaproszenie pro-palestyńskiego ugrupowania EuroPal. Oficjalnym celem wizyty As-Sabriego na Wyspach jest „omówienie sytuacji w Jerozolimie oraz przyczyn eskalacji konfliktu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Na Wyspach zbierane są podpisy pod petycją, by rząd zablokował przyjazd As-Sabriego. Zabrano ich już ponad 12 tys. Podpisy, które mają nie dopuścić do kontrowersyjnej wizyty zbierane są także w Izraelu.
As-Sabri od lat nienawidzi Państwa Izrael, a samych Żydów uważa za „najbardziej tchórzliwe istoty tego świata”. Plan wizyty przewiduje, że ma on pojawić się m.in. w… brytyjskim parlamencie. Brytyjczycy sprawiają wrażenie, że nie pamiętają, jak w roku 2012 kaznodziei z Jerozolimy nie wpuściły władze francuskie.
Des Starritt, dyrektor generalny CUFI UK (Christians United for Israel) nie rozumie, jak w sytuacji nieustającego zagrożenia terroryzmem na zachodzie Europy, władze brytyjskie godzą się na wpuszczenie na swoje terytorium osoby o tak niebezpiecznych i skrajnych poglądach.
Źródło: www.cufi.org.uk, www.euroislam.pl
ChS
