Pod skierowanym do Sejmu apelem o odwołanie Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara podpisało się już ponad 20 tysięcy internautów. Wciąż można dołączyć do akcji, która została stworzona w związku ze skandaliczną wypowiedzią RPO, który w jednym z programów telewizyjnych powiedział, że naród Polski brał udział w realizacji Holokaustu.
„Domagam się stanowczej interwencji Państwa Klubu Parlamentarnego w sprawie skandalicznych słów Adama Bodnara, Rzecznika Praw Obywatelskich. Powinien on jak najprędzej przestać pełnić tę zaszczytną funkcję” – czytamy w petycji skierowanej do przewodniczących wszystkich klubów parlamentarnych. Internauci podkreślają, że wypowiedzi Adama Bodnara nie licują z powagą urzędu, który pełni i są absurdalnymi i haniebnymi pomówieniami. Dodają, że komentarze obecnego Rzecznika Praw Obywatelskich „wpisują się w kampanię oszczerstw prowadzoną od lat przez wrogie Polsce środowiska, chcące zmyć z Niemców i przypisać Polakom odpowiedzialność za zbrodnie zagłady Żydów”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Adam Bodnar pod koniec czerwca 2017 roku po raz kolejny udowodnił, że w żaden sposób nie nadaje się na Rzecznika Praw Obywatelskich. W jednym z programów telewizyjnych powiedział bowiem, że naród Polski brał udział w realizacji Holokaustu!!!” – podkreślają inicjatorzy protestu.
Dotychczas w proteście przeciwko działalności Adama Bodnara, znajdującym się w serwisie protestuj.pl, wzięło udział ponad 20 tys. internautów. Uczestnicy akcji domagają się odwołania go z fotela Rzecznika Praw Obywatelskich. Wszyscy chętni do wzięcia udziału w akcji mogą zostawić swój podpis pod petycją na stronie internetowej protestuj.pl.
Swoją wypowiedzią Adam Bodnar sprzeniewierzył się pełnionej funkcji, szkalując miliony Polaków, niemające nic wspólnego z niemieckimi nazistowskimi zbrodniami. Osobiście obraził wielu wciąż żyjących ludzi, którzy pamiętają czasy wojny i polską walkę przeciwko niemieckim zbrodniarzom. Adam Bodnar miał bronić naszych praw, w tym prawa do godności, które swoją szkalującą nasz naród wypowiedzią, nam odebrał.
Jest pewne, że w ten sposób wypowiadająca się publicznie osoba nie może dalej piastować zaszczytnej funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich.
Źródło: protestuj.pl, PCh24.pl
WMa