Sobotnie posiedzenie Senatu nieco odbiegało od typowych obrad senatorów. W związku z procedowaniem ustawy o Sądzie Najwyższym, senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski przebrał się w drelich więźnia Zakładu Karnego. Swój happening będący sprzeciwem wobec uchwalania ustawy prowadził podczas wystąpienia na mównicy.
Senator Jan Rulewski w przeszłości był znanym działaczem opozycji antykomunistycznej. W przeszłości pełnił mandat posła na sejm, a od 2007 roku jest senatorem wybranym z list Platformy Obywatelskiej. Podczas piątkowej debaty nad projektem ustawy o Sądzie Najwyższym, Jan Rulewski postanowił zdecydowanie zamanifestować swój sprzeciw wobec uchwalania projektu zaproponowanego przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Rulewski wziął udział w obradach ubrany w strój więźnia Zakładu Karnego. Wywołał tym salwę śmiechu wśród internatów i oburzenie wśród senatorów reprezentujących Prawo i Sprawiedliwość, którzy zarzucali mu nieprzystosowanie się do powagi miejsca. Jeden z senatorów PiS poprosił Rulewskiego o zdjęcie więziennej czapki i podkreślił, że na Sali obrad znajduje się polskie godło, co wymaga odpowiedniego szacunku.
Wesprzyj nas już teraz!
Senator Rulewski, który wzbudził swym strojem poważne emocje, był także wnioskodawcą o odrzucenie w całości projektu ustawy o Sądzie Najwyższym. Tym samym, przemawiał z senackiej mównicy ubrany w drelich więźnia Zakładu Karnego, co uwieczniły kamery telewizyjne. Podczas swego wystąpienia podkreślał, że ustawa proponowana przez PiS jest szkodliwa i nie powinna wchodzić w życie. Dodawał, że jest to wniosek mniejszości, która reprezentuje w parlamencie tysiące manifestujących na ulicach Warszawy i innych miast.
Zdaniem Jana Rulewskiego, nie ma już możliwości zatrzymania reformy sądownictwa proponowanej przez Prawo i Sprawiedliwość. – Żadnych złudzeń panowie. To już wczoraj zostało pokazane, a dzisiaj demonstrują to w postaci marszałka, który się spieszy, by jeszcze dzisiaj na Nowogrodzką zawieźć głowy tych sędziów. Po to, żeby jutro – może już mają listy – były kompletne – powiedział.
Źródło: TVP Info, wpolityce.pl
WMa
