We wtorek na Jasnej Górze odbyły się obrady Rady Stałej Episkopatu Polski. Jednym z tematów był przygotowany dokument dotyczący wcielania w życie zapisów adhortacji Amoris laetitia. Wytyczne będą dotyczyły przygotowania do małżeństwa, duszpasterstwa rodzin oraz tzw. związków niesakramentalnych. W rozmowach z KAI zarówno przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki jak i przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny bp Jan Wątroba ujawnili, jaki charakter będzie mieć vademecum.
Obecnie trwają prace nad ostateczną redakcją dokumentu. Jest on konsultowany w szerszym gronie teologów i moralistów. W połowie maja projekt dokumentu będzie dyskutowany na ogólnopolskim spotkaniu diecezjalnych duszpasterzy rodzin i doradców życia rodzinnego. Następnie zostanie rozesłany biskupom z myślą o dalszej dyskusji na czerwcowym zebraniu plenarnym KEP w Zakopanem.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas wtorkowego spotkania omawiano prace nad stanowiskiem ws. możliwości przystępowania do Komunii Świętej dla osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Tekst ten przygotowuje zespół pod przewodnictwem abp. Henryka Hosera.
W rozmowie z KAI abp Stanisław Gądecki zapowiedział, że opracowanie przypomina m.in. nauczanie Chrystusa o cudzołóstwie, podtrzymuje tradycyjne stanowisko Kościoła dotyczące dopuszczenia do Komunii Świętej tylko tych, którzy żyjąc w ponownym związku (cywilnym) zobowiązują się żyć w „białym” małżeństwie. Uwzględnia też, zgodnie z Amoris laetitia, zmianę nastawienia samych księży i małżeństw niesakramentalnych, które to nastawienia miałoby zmierzać do – w miarę możliwej – ich integracji na różnych polach duszpasterskiego działania Kościoła.
Z kolei bp Jan Wątroba w rozmowie z KAI wskazał, że trzeci rozdział Wytycznych dotyczyć będzie związków określanych jako nieregularne. – Chodzi tu także o osoby porzucone – precyzuje hierarcha ujawniając, że ta właśnie grupa zostanie w dokumencie specjalnie wyróżniona. A chodzi o osoby, które zostały pozostawione przez współmałżonka bez swojej winy.
Bp Watroba przyznał, że niektórzy mogą odnieść wrażenie, że Kościół otacza opieką zranione osoby, choć wchodząc w nowe związki zaciągnęły one jakąś winę, a zapomina o tych, którzy zostali porzuceni, skrzywdzeni i są osamotnieni. Trzeba więc uwzględnić różne sytuacje, gdy chodzi o związki niesakramentalne, także różną odpowiedzialność poszczególnych osób.
Najwięcej miejsca w tym rozdziale poświęcone zostanie działaniu, które Franciszek określa jako „towarzyszenie, rozeznawanie, włączanie”. – Cała praktyka Kościoła musi być w tym punkcie przeorganizowana, aby wobec takich osób objawić miłość i troskę właśnie poprzez towarzyszenie im w trudnych sytuacjach, rozeznawanie swej sytuacji i jej przyczyn oraz wskazywanie dróg wyjścia – tłumaczy bp Wątroba.
Biskup podkreśla, że odnośnie do możliwości przyjmowania Komunii Świętej przez takie osoby, w doktrynie Kościoła nic się nie zmieniło. Przypomina, że warunkiem jest stan łaski uświęcającej. Natomiast owo rozeznawanie pomóc ma między innymi w upewnieniu się czy pierwszy związek sakramentalny był zawarty ważnie czy też w momencie jego zawierania zaistniała poważna przeszkoda, sprawiająca, że od początku tamten pierwszy związek nie zaistniał jako sakrament. – Wskazanie na to jest zadaniem dla duszpasterza, który towarzyszy takiej osobie, ale następnie orzeczenie należy do sądów kościelnych – tłumaczy przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny.
Dokument będzie liczył prawdopodobnie kilkadziesiąt stron, zdecydowanie mniej niż wydane w roku 2003 Dyrektorium Duszpasterstwa Rodzin, które zresztą – zdaniem bp. Wątroby – nie traci nic ze swej aktualności. Wymaga natomiast zaktualizowania w oparciu o adhortację Amoris laetitia, zwłaszcza jeśli chodzi o język i styl.
– Novum, które musi wybrzmieć w Wytycznych dotyczy praktyki, a nie doktryny – puentuje biskup Wątroba.
Rewolucyjne i odstające od nauczania Pana Jezusa „rozwiązania” przyjęły episkopaty w Niemczech i na Malcie.
KAI
MWł