Zgodnie z decyzją Sejmu, podjętą w 2004 roku, 2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. To jedno z najmłodszych świąt państwowych, ustanowione, by propagować wiedzę o polskiej tożsamości oraz symbolach narodowych.
Wybór 2 maja na obchody Dnia Flagi nie był przypadkowy. Jedną z motywacji był fakt, że w komunistycznej Polsce po Święcie Pracy (1 maja), flagi narodowe należało usunąć. Władze bowiem zakazywały świętowania rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Wesprzyj nas już teraz!
Młode jest nie tylko święto flagi, ale i sama biało-czerwona flaga. – Oficjalnie używana flaga biało-czerwona, jako flaga państwowa, to jest dopiero XX wiek, a więc moment odzyskania niepodległości. Natomiast już 3 maja 1792 roku oficjalnie uznano barwy biało-czerwone jako barwy narodowe, ale wówczas zamiast flagi posługiwano się kokardą narodową – podkreślił pułkownik Juliusz Tym z Akademii Obrony Narodowej, historyk.
Barwy te miały szczególne znaczenie w czasie walk II wojny światowej. Nad polskimi okrętami powiewały biało-czerwone bandery, a na polskich samolotach widniały biało-czerwone szachownice. Symbole te były utożsamiane z przetrwaniem Polski.
Dziś polską flagę – zgodnie z obowiązującym prawem – możemy wywieszać nie tylko przy okazji świąt państwowych, ale też na co dzień. Co jeszcze nie tak dawno nie było możliwe. Jest tylko jeden warunek. Flagę należy otaczać należną czcią i szacunkiem.
Źródło: tvp.info
MA