Według danych zebranych przez włoskich urzędników, niemal wszyscy ubiegający się w tym kraju o azyl to imigranci. Tylko niewielka część przybyszów z północy Afryki ucieka do Europy przed wojną.
Włoscy urzędnicy nie mają wątpliwości: trudno mówić o tym, że przemierzający wody Morza Śródziemnego, by dotrzeć do Europy, to uchodźcy. Większość z nich po prostu emigruje ze swoich krajów. Tak przynajmniej wynika z większości przebadanych przez urzędników z Półwyspu Apenińskiego wniosków o azyl.
Wesprzyj nas już teraz!
We Włoszech w 2016 roku złożono 123 tys. 482 takich wniosków. Nie wszyscy jednak, którzy dostali się przez Włochy do Europy starali się o azyl. Jak wynika z danych, w sumie na teren kraju południa Europy przybyło ponad 181 tys. osób.
Włoscy urzędnicy z ponad 120 tys. wniosków przebadali 90 tys. Okazało się, że większość próśb o azyl składana jest przez imigrantów, poszukujących w Europie lepszego życia. Mowa aż o 94,6 proc. osób, które złożyły wnioski do włoskich urzędów. Oznacza to, że są to ludzie, którzy nie uciekają przed prześladowaniem ze względu na religię czy z powodów politycznych.
Włoskie urzędy wydadzą jak na razie zaledwie 5,4 proc. pozytywnych decyzji w sprawie próśb o azyl.
Źródło: malydziennik.pl
ged