Komunistyczny rząd Chińskiej Republiki Ludowej w dalszym ciągu nakłada „przymusową politykę ograniczenia liczby urodzeń”, która jest egzekwowana „środkami takimi jak obowiązkowe badania ciążowe i przymusowe aborcje oraz sterylizacje”, podaje Departament Stanu USA, przywołując raport o przestrzeganiu praw człowieka w Chinach za rok 2016.
W zeszłym roku Chiny zmieniły przymusową politykę planowania rodziny, zezwalając parom na posiadanie – zamiast jednego – dwójki dzieci. Raport amerykańskiego ministerstwa spraw zagranicznych wskazuje, że rząd pekiński przymusowo zakłada kobietom wkładki wewnątrzmaciczne, powodujące poronienie poczętych dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
„Podobnie jak w poprzednich latach – informuje Departament Stanu – polityka kontroli ludności nadal polega na presji społecznej, edukacji, propagandzie i karach ekonomicznych, a także na działaniach takich jak obowiązkowe badania ciążowe i przymusowe aborcje oraz sterylizacje”.
Departament Stanu informuje na przykład, że przepisy władz w prowincji Hunan stwierdzają: „Ciąża, które nie są zgodne z warunkami ustanowionymi w prawie, powinny zostać niezwłocznie zakończone. Dla tych, którzy nie zakończyli natychmiast ciąży, rząd lub urząd podkomitetu powiatu zarządza zakończenie ciąży w określonym terminie”.
„Inne prowincje, takie jak Guizhou, Jiangxi, Qinghai i Yunnan utrzymały przepisy, które wymagają zastosowania środków zaradczych. To eufemizm odnoszący się do zakończenia ciąż, które naruszają tę politykę” – czytamy w raporcie.
Chiny wciąż preferują więcej mężczyzn niż kobiet. „Według Narodowego Biura Statystyki Chin wskaźnik płci przy urodzeniach w 2016 roku wynosił 113 chłopców w stosunku do 100 dziewczynek”.
Chińskie władze nie pozwalają także na urodzenie się dzieci ze związków osób z niepełnosprawnością umysłową, taką jak np. schizofrenia. Władze samorządowe mają wyraźne wytyczne dotyczące postępowania w przypadku ciąż osób niepełnosprawnych. Dzieci z wszelkimi wadami wykrytymi w trakcie obowiązkowych badań prenatalnych, są „eliminowane”.
Raport opublikowano w trakcie wizyty chińskiego przywódcy Xi Jinpinga w USA. Przedstawiciele administracji zapewniali tuż przed wizytą, że kwestie związane z naruszeniem podstawowych wolności Chińczyków nie będą dyskutowane podczas spotkania z prezydentem Chin.
Źródło: cnsnews.com.
AS.