28 marca 2017

Przed nami finisz ogólnoeuropejskiej akcji „Mama Tata i Dzieci”, której celem jest prawna obrona tożsamości rodziny w krajach Unii Europejskiej. Jeszcze przez kilka dni każdy z nas może złożyć swój podpis pod inicjatywą.

 

Jak podkreślił prof. Aleksander Stępkowski, prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, inicjatywa „Mama Tata i Dzieci” nawiązuje do obszaru kwestii moralno-etycznych, podjętych po raz pierwszy przez podobne przedsięwzięcie – kampanię „Jeden z Nas”. Tamta sprzeciwiała się finansowaniu przez Unię Europejską procederu zabijania dzieci nienarodzonych poza granicami UE. Ostatnia inicjatywa stanowi kontrę dla działań lobby LGBTQ, zmierzających do zakwestionowania normalnego rozumienia małżeństwa i rodziny.

Wesprzyj nas już teraz!

– Unia Europejska próbuje wykorzystać zasadę swobodnego przepływu osób tak aby zmusić państwa poświadczające naturalną tożsamość małżeństwa i rodziny do tego, by w jakiejś mierze uznały za równoważne z małżeństwem związki osób tej samej płci – wyjaśniał prof. Stępkowski.

Zbiórka podpisów rozpoczęła się przed niemal rokiem – 4 kwietnia 2016 roku. – Napotkaliśmy na trudności dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, znaczna część krajów zachodniej Europy: Francja Holandia czy Belgia, już w tej chwili w swoich prawach zaakceptowała związki jednopłciowe jako tożsame z małżeństwami. W społeczeństwach tych krajów dominuje przekonanie, że sprawa została już przegrana – wyjaśniał w poniedziałek dziennikarzom Jan Urmański, krajowy koordynator Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Mama, Tata i Dzieci”.

Drugim powodem, dla którego akcja cieszy się ograniczonym poparciem ze strony konserwatywnej części opinii społecznej na Starym Kontynencie, jest zignorowanie przez Komisję Europejską dwóch milionów podpisów zebranych w trakcie kampanii „Jeden z Nas”.

W ostatnich tygodniach na antenach TVP, Telewizji Trwam oraz Telewizji Republika ukazał się spot promujący akcję, nagrany z udziałem m.in. Jana Dudy, ojca Prezydenta RP, aktora Marcina Kwaśnego oraz aktorki i dziennikarki Dominiki Figurskiej. „Strzał” był celny. Nieprzychylne media, które dotychczas starały się przemilczać akcję, w końcu ją na swój sposób „doceniły” i zamieściły napastliwe materiały, świadczące o skuteczności kampanii.

Marek Grabowski, prezes Fundacji Mamy i Taty, zwrócił uwagę, iż opublikowany przez tę organizację w 2010 roku raport opisujący krajową oraz globalną strategię LGBT, okazał się trafną diagnozą i zarazem prognozą. – To, co przewidywaliśmy siedem lat temu, powoli staje się faktem – powiedział. –  Można odnieść wrażenie, że środowiska feministyczne i LGBTQ triumfują.


Z czego wynika euforia homoseksualnego lobby? – Polski rząd co innego deklaruje na arenie międzynarodowej, a co innego na potrzeby krajowe. Za granicą jest o wiele bardziej otwarty wobec tego, co można nazwać równouprawnieniem związków jednopłciowych i związków małżeńskich. Zostały podpisane trzy deklaracje przez ten rząd, które wzbudzają niepokój środowisk rodzinnych – zauważył prezes Grabowski.  

Kilka dni temu Fundacja Mamy i Taty wystosowała list otwarty do liderów klubów i kół poselskich. W piśmie zapytała o stanowisko poszczególnych ugrupowań wobec dążeń Unii Europejskiej chcącej skłonić państwa członkowskie do legalizacji związków jednopłciowych. Fundacja chce także dowiedzieć się, jakie działania na rzecz obrony tożsamości rodziny zamierzają podjąć obecne w parlamencie partie i ruchy.

Na dwa miesiące przed upływem rocznego terminu zbiórki (finał nastąpi 3 kwietnia), liczba podpisów zebranych w skali całej Unii przekroczyła 700 tysięcy. O powodzeniu inicjatywy „Mama, Tata i Dzieci” zdecydują najbliższe dni. Aby została wzięta pod uwagę i rozpatrzona przez gremia unijne, powinna spotkać się z poparciem co najmniej miliona osób. Trwa zbiórka i liczenie głosów. Wciąż nie wiadomo, czy organizatorom uda się zgromadzić wymaganą ich liczbę. Dlatego warto zaangażować się w celu mobilizacji tej części opinii społecznej, dla której ważne jest zachowanie elementarnego porządku prawnego w kwestii rodziny.

Podpisy złożyć można zarówno drogą elektroniczną, jak i na papierze, po uprzednim ściągnięciu i wydrukowaniu formularza zamieszczonego na stronie akcji.

– Mamy wielką nadzieję, że w skali całej Europy uda się zebrać wystarczającą liczbę podpisów, przenieść tę kampanię na forum instytucji europejskich i ostatecznie uchwalić dobre prawo – podsumował Paweł Kwaśniak, prezes Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny. – Jednak niezależnie od tego, jak sprawy się potoczą, będziemy dbać na gruncie krajowym, by prawa rodziny były jak najlepiej chronione – dodał.

 


RoM

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram