Znani ze swoich radykalnych żądań ateiści z Fundacji Wyzwolenia od Religii wygrali w sądzie proces dotyczący przyszłości płyty z 10 Przykazaniami Bożymi. Kamienna płyta z Dekalogiem musi zniknąć – orzekł sąd. Ponad dwumetrowa figura została wystawiona przez szkolny okręg New Kensington w stanie Pensylwania. Stała nieco na skraju, tuż przy schodach i chodniku prowadzącym do szkoły.
Fundacji Wyzwolenia od Religii domagała się likwidacji kamiennej płyty już od roku 2012. W końcu dopięła swego. Szkolny okręg na likwidację tablicy ma miesiąc. Ponadto decyzją sądu, okręg New Kinsington musi zapłacić karę w wysokości 40 tys. dolarów na korzyść ateistycznej fundacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Szkolny okręg kamienną płytę z 10 Przykazaniami otrzymał w prezencie od organizacji Fraternal Order of Eagles. Płyta powstała w latach 50. ubiegłego stulecia na fali renesansu wiary spowodowanego m.in. wielką popularnością filmu „Dziesięć przykazań” z roku 1956.
John Pallone, dyrektor okręgu szkolnego twierdzi, że piękna, zdobiona kamienna płyta w żaden sposób nie mogła ranić czyichś uczuć. Tym bardziej, że znajdowała się – jego zdaniem – w stosunkowo mało uczęszczanym i niezbyt widocznym miejscu.
– Sam przez dług czas nie miałem pojęcia o jej istnieniu. Może to dobrze, że spory i sądowe procesy wokół tablicy z dekalogiem nadały dwumetrowej płycie taki rozgłos, nie tylko w samych Stanach Zjednoczonych – przyznaje Pallone.
I trudno nie przyznać mu racji. Po ostatecznej decyzji sądu nakazującej likwidację kamiennej płyty, kilku prywatnych właścicieli jest zainteresowanych ustawieniem płyty z Dekalogiem na swoich przydomowych działkach, w ogrodach czy parkach.
Źródło: www.sedmitza.ru
ChS