9 marca 2017

Rosyjskie rakiety z obwodu kaliningradzkiego mogą dosięgnąć Berlina! Niemcy zaniepokojeni

(Sigmar Gabriel.FOT.FABRIZIO BENSCH/REUTERS/FORUM)

Decyzja Rosji o rozmieszczeniu na stałe w Kaliningradzie wyrzutni rakiet zdolnych przenosić ładunki jądrowe oznacza porażkę dla bezpieczeństwa europejskiego – stwierdził niemiecki minister spraw zagranicznych Sigmar Gabriel.

 

8 marca w rozmowie z rosyjską agencją prasową Interfax niemiecki polityk, który przeciwny jest dozbrajaniu krajów Europy Wschodniej, wyraził wielkie zaniepokojenie rosyjskimi działaniami.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W październiku ubiegłego roku Moskwa zdecydowała się przenieść znaczną część rakiet balistycznych Iskander do Kaliningradu i wdrożyła nowoczesny systemu obrony przeciwrakietowej S-400. Nowe rosyjskie rakiety są odpowiedzią na amerykańską tarczę.

 

Gdyby rakiety Iskander miały być rozlokowane w Kaliningradzie na stałe, byłoby to dla nas powodem do dużego niepokoju i ciosem dla bezpieczeństwa europejskiego. Dlatego śledzimy z ogromną uwagą i rosnącym zaniepokojeniem to, co dzieje się w Kaliningradzie – powiedział Gabriel przed rozpoczęciem czwartkowej wizyty w Rosji. Szef niemieckiego MSZ udał się do Moskwy w środę wieczorem po spotkaniu z szefem polskiej dyplomacji w Warszawie.

 

Niektóre zmodyfikowane rakiety Iskander-M mogą razić cele w odległości 700 km. Innymi słowy mogą dotrzeć do niemieckiej stolicy, o Warszawie nie wspominając.

 

Litwa, która graniczy z Kaliningradem i obawia się rosyjskich prowokacji, zapowiedziała budowę dwumetrowego ogrodzenia wzdłuż granicy z Rosją. Środki na ten cel mają pochodzić z UE.

 

Kraje bałtyckie wielokrotnie wyraziły zaniepokojenie skoncentrowaniem sił  rosyjskich w enklawie między Polską a Litwą, zarówno podczas spotkań UE, jak i NATO.

 

Gabriel odwiedził Litwę w zeszłym tygodniu, obiecując utrzymanie wojsk niemieckich w rejonie tak długo, jak to będzie konieczne.

 

W wywiadzie dla Interfax niemiecki polityk odrzucił rosyjską krytykę rozmieszczenia oddziałów NATO, liczących 4 tys. żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich, w tym 400 niemieckich wojskowych na Litwie.

 

Niemcy i inne kraje NATO nie były pierwszymi, które wkroczyły na obszar bałtycki – zauważył. Wyjaśnił, że liczba żołnierzy niemieckich w regionie jest niewielka w porównaniu z masywną obecnością rosyjską.

 

Szef niemieckiego MSZ apelował do Rosjan o rozbrojenie i powrót do regularnych spotkań z Radą NATO. – Za wszelką cenę musimy zapobiec powrotowi do zimnej wojny – przekonywał. Dodał, że chciałby poluzowania sankcji wobec Moskwy, ale dopóki nie będzie przestrzegane „porozumienie mińskie”, nie ma mowy, by to nastąpiło. Berlin ponadto nie chce zaangażowania Waszyngtonu w rozwiązanie kryzysu ukraińskiego.

 

8 marca podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Polski Witoldem Waszczykowskim, Gabriel rozmawiał także o reformie Unii Europejskiej, Brexicie, polityce klimatycznej i energetycznej, Wspólnej Polityce Bezpieczeństwa i Obrony oraz polityce migracyjnej. – Trochę nas niepokoi, że w ostatnim czasie apele o inną Europę, o Europę różnych prędkości, wychodzą raczej ze strony naszych partnerów zachodnich. To nie jest dobre rozwiązanie dla Europy. To jest rozwiązanie, które może prowadzić do dalszych kryzysów, pogłębiania różnic w Europie – stwierdził szef polskiego MSZ.

 

Gabriel przekonywał, że Europa różnych prędkości w rzeczywistości jest faktem, ponieważ „nie wszyscy uczestniczą w strefie euro”. Przyznaję, że wolałbym, żeby Polska była już członkiem strefy euro i mam nadzieję, że tak się stanie – dodał szef niemieckiej dyplomacji.

 

Źródło: euractiv.com, msz.gov.pl

AS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram