6 marca 2017

Włochy: nie udało się ocalić życia dziecka. Aborcji dokonano po interwencji centrali związkowej

41-letniej Włoszce z Padwy odmówiły pozbawienia życia jej nienarodzonego dziecka aż 23 szpitale. Do aborcji jednak doszło na skutek interwencji Włoskiej Powszechnej Konfederacji Pracy (CGIL) – największej w kraju federacji związków zawodowych.

 

Włoski system prawny zezwala na pozbawianie życia nienarodzonych do 12 tygodnia ciąży. Z tej „możliwości” chciała skorzystać 41-letnia Włoszka z Padwy. Kobieta nie była w stanie znaleźć szpitala, w którym mogłaby przeprowadzić aborcję. 23 placówki medyczne odmówiły udziału w zabójstwie dziecka.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W sprawę włączyła się Włoska Powszechna Konfederacja Pracy. CGIL to najliczniejsza centrala związkowa, która blisko współpracowała z włoskimi komunistami. Po interwencji związkowców aborcję ostatecznie przeprowadzono w szpitalu w Padwie, który wcześniej odmówił pacjentce.

 

Jak podaje thelocal.it we Włoszech 70 proc. lekarzy odmawia przeprowadzania zgodnych z prawem aborcji, powołując się na względy moralne.

 

W regionie Wenecja Euganejska, z którego pochodzi 41-latka, wykonywania aborcji odmawia 80 proc. lekarzy. W Padwie, w której mieszka kobieta, odsetek ten jest jeszcze wyższy.

 

 

Źródło: rp.pl

luk

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 655 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram