W jednym z niemieckich kościołów ktoś wykorzystywał konfesjonał jako toaletę. Sprawcy szuka policja, wykorzystując do tego materiał DNA.
Do skandalicznego przypadku doszło w jednym z katolickich kościołów Górnej Frankonii w Bawarii. Przynajmniej dwukrotnie nieznany sprawca wykorzystał konfesjonał w otwartej świątyni w Ebensfeld jako toaletę. Szuka go teraz policja, wykorzystując do tego pobrany materiał genetyczny. – Częściej spotykaliśmy się z tym w miejscach, gdzie stoją bankomaty. [Dochodzi do tego], gdy ktoś tam nocuje, bo jest ciepło – powiedział komisarz policji Gerald Storath, dodając, że z podobnym zdarzeniem w kościele funkcjonariusze jeszcze nigdy nie mieli do czynienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak powiedział proboszcz kościoła pw. Zwiastowania Maryi, odkrywszy nieczystości w konfesjonale po raz pierwszy, miał nadzieję, że problem się nie powtórzy. Gdy stało się inaczej, zawiadomił policję.
Z podobnymi kłopotami borykają się także inne kościoły w Niemczech. Głośny jest zwłaszcza przypadek słynnej katedry w Kolonii, w czasie ubiegłorocznej nocy sylwestrowej atakowanej petardami przez uchodźców. Mury tej świątyni według jej zarządu regularnie traktowane są przez przechodniów jako toaleta. Do środka permanentnie wrzucane są też śmieci.
Źródło: Katholisch.de, pch24.pl
Pach