Komisja Europejska chciała rozdzielić 160 tysięcy uchodźców z Włoch i Grecji po wszystkich krajach europejskich. Dotąd rozdzielono jednak tylko 12 000 i KE jest niezadowolona z postawy państw członkowskich UE.
Jeszcze w 2015 roku kraje europejskie zgodziły się na przyjęcie łącznie 160 tysięcy uchodźców, którzy przebywali wówczas w obozach we Włoszech i w Grecji. Jak poinformowała teraz Komisja Europejska, plan jednak nie został zrealizowany. Rozdzielono dotąd jedynie 11 966 uchodźców.
Wesprzyj nas już teraz!
W ocenie KE to na obecnym etapie zdecydowanie zbyt mało. Już w grudniu Komisja wzywała państwa członkowskie, by szybciej przyjmowały uchodźców. Niczego to jednak nie dało, bo z wyjątkiem Finlandii, która przyjęła połowę przewidzianych dla siebie migrantów, kraje UE nie kwapią się do realizacji przyjętych zobowiązań. W roku 2015 zakładano, że każdego miesiąca z Włoszech i Grecji łącznie odbieranych będzie 3000 migrantów, ale na to nie ma żadnych szans.
Jak referuje niemiecka „Süddeutsche Zeitung”, oporna realizacja zamiarów KE nie jest wcale spowodowana wyłącznie obstrukcją Polski, Węgier czy innych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Także inne państwa nie mają zamiaru realizować postanowień z 2015 roku – w tym Niemcy. Berlin miał sprowadzić do siebie 40 000 migrantów z Włoch i Grecji, ale w istocie przyjechało jedynie 2024. Francja z kolei powinna była przyjąć 31 000, przyjęła 2700. Hiszpania ze swojej puli 20 000 sprowadziła zaledwie 700. Austria wreszcie, mająca przyjąć 4800 osób, sprawą nie zajęła się jeszcze w ogóle.
Jak powiedział Dimitris Avrampoulos, w Komisji Europejskiej odpowiedzialny za kwestię uchodźców, „trzeba zrobić więcej i szybciej”. Jego zdaniem można zrealizować przyjęte założenia, ale potrzeba do tego „woli politycznej, zaangażowania i wystarczającej wytrwałości wszystkich państw członkowskich”.
Komisja Europejska nie jest też zadowolona z realizacji planu przesiedlania uchodźców z bliskowschodnich obozów do Europy. Chodzi zwłaszcza o migrantów, jacy mieliby trafiać do Europy w ramach porozumienia podpisanego na początku ubiegłego roku z Turcją. I w tej sprawie KE zaleca szybsze działania.
Źródło: sueddeutsche.de
Pach