Ministerstwo Sportu i Turystyki (MSiT) we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwem Obrony Narodowej planuje stworzyć specjalny program popularyzacji strzelectwa sportowego w Polsce. Jak przekonują politycy partii rządzącej plan stworzenia sieci tanich, ogólnodostępnych strzelnic sportowych jest jednym z najistotniejszych elementów w procesie tworzenia Obrony Terytorialnej.
„Projekt wpisuje się w polskie tradycje strzeleckie i patriotyczne, począwszy od Bractwa Kurkowego i Związku Strzeleckiego, który był podstawą budowania struktur wojskowych Legionów Polskich” – informuje MSiT. Resort sportu zakłada również, że dzięki programowi uda się poprawić kondycję polskich reprezentantów w zawodach sportowych. W przeszłości polscy strzelcy zdobyli łącznie 12 medali olimpijskich, ale jak informuje Ministerstwo „ostatnie lata nie były już tak udane”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Od ośmiu lat nie ma już powszechnego poboru, więc zmniejsza się grupa mężczyzn, która potrafi posługiwać się bronią, co osłabia nasze zdolności obronne – twierdzi Stanisław Pięta, poseł PiS. Jego zdaniem stworzenie nowoczesnej sieci strzelnic w Polsce to jeden z najistotniejszych elementów powstającej Obrony Terytorialnej. – W każdej gminie powinna istnieć strzelnica umożliwiająca korzystanie z broni krótkiej i pneumatycznej, a w każdym powiecie z broni długiej – dodaje polityk.
Na obecną chwilę Ministerstwo Sportu nie przedstawiło szczegółów dotyczących projektu. Nie wiadomo, m.in. czy do projektu zostaną włączone strzelnice już istniejące (ponad 330 miejsc w Polsce) znajdujące się w dyspozycji Ligi Obrony Kraju i podmiotów prywatnych.
Źródło: „Rzeczpospolita”
TK