Czy przez 25 lat niesłusznie prześladowano niemieckich biskupów, dążących do otwarcia Komunii dla rozwodników? Jak to możliwe, że nauczanie Kościoła tak nagle się zmienia? – pyta Mathias von Gersdorff.
Pierwszego lutego niemieccy biskupi opublikowali wytyczne do Amoris laetitia, zasadniczo dopuszczając możliwość przyjmowania Komunii Świętej przez rozwodnika w nowym związku. Ich ostrożna wprawdzie, ale jednak wymowna deklaracja została nagłośniona przez największe media.
Wesprzyj nas już teraz!
Katolicki publicysta Mathias von Gersdorff zwrócił uwagę na artykuł w najpoważniejszym niemieckim dzienniku, „Frankfurter Allgemeine Zeitung”: „Wszystkie inne episkopaty świata będą musiały zadać sobie teraz pytanie, w jaki sposób odmówią w tej kwestii [rozwodników w nowych związkach – red.] posłuszeństwa papieżowi”.
„To coś zupełnie nowego: właśnie niemieccy biskupi jako model wierności papieżowi!” – komentuje von Gersdorff. „Brzmi to wprawdzie niewiarygodnie, niemal groteskowo, jest jednak konsekwencją debaty o rozwodnikach w nowych związkach, która od początku 2014 roku zdominowała wewnątrzkościelną dyskusję” – dodaje.
Jak relacjonuje von Gersdorff, autor artykułu z FAZ, Daniel Deckers, „opisuje w patetycznych słowach, jak walczą niemieccy biskupi i z jakim niezrozumieniem muszą się mierzyć, by dopuścić rozwodników w nowych związkach do Komunii Świętej”. Von Gersdorff cytuje Deckersa: „Trzykrotnie [kard. Lehman, abp Saier, kard. Kasper] byli cytowani przez watykańską Kongregację Nauki Wiary, by wreszcie jej szef kardynał Ratzinger zasugerował im herezję twierdząc, że ich stanowisko jest niezgodne z nauczaniem Kościoła […]. W ubiegłym roku jednak papież Franciszek w swoim piśmie Amoris laetitia uznał poglądy trzech biskupów za własne” – pisze Deckers.
Jak pisze von Gersdorff: „Po okresie cierpienia trwającym niemal 25 lat nagle okazuje się: To właśnie Niemcy są wierni papieżowi! Jak tylko kardynał Kasper umrze, Daniel Deckers zatroszczy się pewnie o jego kanonizację”.
Następnie, już w poważnym tonie, von Gersdorff stawia następujące pytania:
– Co jeszcze obowiązuje z tego, co zawsze obowiązywało?
– Jak to możliwe, że nauczanie, które dotyka trzech sakramentów (Eucharystii, pokuty i małżeństwa), zostaje tak łatwo zmienione?
– Czy naprawdę niemieccy biskupi cały czas mieli rację i byli prześladowani? Czy biskupi jak kardynał Marx lub kardynał Kasper są teraz modelem dla całego Kościoła?
– Dlaczego jest tak wiele sprzecznych interpretacji papieskiego dokumentu?
Jak pisze von Gersdorff, te pytania, które nurtują coraz większą liczbę wiernych w Kościele, jeszcze raczej długo pozostaną bez odpowiedzi.
„Kardynał Gerhard Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kilka dni temu we włoskiej gazecie Il Timone podkreślił tradycyjne nauczanie. Czy jednak ktoś go jeszcze słucha? Czy jego słowa mają praktyczny oddźwięk, skoro biskupi tak czy inaczej prowadzą politykę faktów dokonanych?” – pyta von Gersdorff.
„Jasność umożliwiłaby odpowiedź na wątpliwości ze strony czterech kardynałów [autorów dubia – red]. Jedynak tylko papież Franciszek może odpowiedzieć na te pytania i uwolnić w ten sposób wiernych od wątpliwości i obaw. Nie wygląda jednak na to, by miało do tego dojść” – kończy autor.
Źródło: mathias-von-gersdorff.blogspot.de
Pach
