24 stycznia 2017

Więzienie lub grzywna za „polskie obozy”. Pseudoartyści i naukowcy-oszczercy ponad prawem?

(Fot. Pimke/Wikimedia Commons)

W przeciągu miesiąca powinna trafić na biurko prezydenta uchwalona już wówczas ustawa przewidująca kary więzienia bądź grzywny za propagowanie oszczerczych sformułowań w rodzaju „polskie obozy śmierci” – zapowiedział we wtorek wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

 

Wesprzyj nas już teraz!

Ustawa weszłaby w życie, gdyby nie te całe protesty i cyrki w Sejmie. Uważam, że ona jest bardzo potrzebna, co widać każdego dnia – tak wiceszef resortu odniósł się do kwestii pojawiających się z dużą intensywnością kłamliwych oskarżeń pod adresem Polski i Polaków. Jaki przypomniał, iż nasi rodacy należeli do najodważniejszych narodów podczas II wojny światowej. W wyniku niemieckiej i sowieckiej agresji zostaliśmy też dotknięci ogromnymi stratami.  

Jeżeli ktoś próbuje wmówić Polakom współudział czy współodpowiedzialność za tragedię, to uważam, że jest to ordynarny skandal, który państwo powinno ścigać z urzędu – powiedział wiceminister. – Mamy obowiązek jako funkcjonariusze państwa dbać o jego wizerunek również za granicą. Jeżeli chcemy, żeby ktoś nas cenił, to musimy cenić sami siebie.

Jeśli nie będzie kolejnych problemów w Sejmie, to w ciągu miesiąca ustawa powinna być na biurku prezydenta – zapowiedział Patryk Jaki. Chodzi o przygotowywaną przez MS nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Zgodnie z jej zapisami, każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisywać będzie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialność bądź współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, podlegać ma karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozić będzie za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.

Projekt zawiera jednak szeroką furtkę, z którą zapewne korzystać będą różnej maści fałszerze historii – o ile ten zapis oraz cała nowelizacja wejdą w życie. Inicjatorzy zmiany w ustawie o IPN chcą bowiem uwolnić od odpowiedzialności karnej za antypolskie oszczerstwa wypowiedziane „w ramach działalności artystycznej lub naukowej”.

Procesy cywilne za „polskie obozy” wytaczać będą mogły m.in. organizacje pozarządowe oraz sam IPN. Odszkodowania lub zadośćuczynienia z tytułu wyroków za historyczne oszczerstwa trafiać będą do kasy Skarbu Państwa.

 

Źródło: rp.pl

RoM

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram