Do Unii Europejskiej prowadzi od wschodu nowy szlak nielegalnej imigracji – powiedział w sobotnim programie telewizyjnym Gyorgy Bakondi, doradca premiera Węgier ds. bezpieczeństwa wewnętrznego. Wskazał na Polskę.
Ekspert powiedział na antenie kanału telewizyjnego M1, że do Polski przybywa coraz więcej nielegalnych imigrantów. Przekraczają oni, jego zdaniem, naszą granicę dzieloną z Ukrainą, Białorusią i Litwą. Bakondi stwierdził, że „w ostatnim czasie” bezprawny ruch w kierunku Unii Europejskiej na tym szlaku wyraźnie wzrósł. Zarówno przemytnicy, jak i sami zainteresowani przedostaniem się do UE wciąż poszukują nieszczelnych punktów, poprzez które wjeżdżają bądź wchodzą na teren Polski.
Wesprzyj nas już teraz!
Sami Węgrzy skutecznie strzegą swojego kraju przed nielegalnymi przybyszami. Wzmocnili ochronę pasa granicznego, wznieśli ogrodzenie wzdłuż pasa dzielącego ich państwo od Serbii i Chorwacji. Zatrzymują próbujących przedostać się na teren Węgier i kierują ich z powrotem do wspomnianych krajów. Zapowiadają też wzmocnienie sił porządkowych na swojej granicy o 3 tysiące policjantów.
Według Bakondiego, w Serbii przebywa obecnie około 7,5 tysiąca osób pragnących dostać się do bogatych obszarów UE.
Źródło: naszdziennik.pl
RoM
