Jednym z elementów holenderskiego systemu oświaty jest poznawania przez uczniów kultury zamieszkałych na terenie Królestwa Niderlandów mniejszości narodowych. A jak kultura, to i… modlitwy!
W holenderskim mieście Zwolle postanowiono, że uczniowie kilku szkół podstawowych wraz z pedagogami trafią pod opiekę… miejscowego imama, z którym wspólnie będą odprawiać namaz czyli muzułmańską modlitwę. Muzułmanie modlą się pięć razy w ciągu dobry, także w środku nocy i o świcie. Modlitwie towarzyszą ściśle określone ruchy i gesty. Uczniowie musieli zatem zaznajomić się z tajnikami namazu.
Wesprzyj nas już teraz!
Wszystko dzieje się bez zgody rodziców., którzy – opisując religijne dokształcanie swoich pociech – podkreślają, że imam Zwolle z niezwykłą starannością i gorliwością przybliża holenderskim nastolatkom zasady muzułmańskich modłów. Do sieci trafiło już kilka filmów z meczetu Ghulzar Madina, które potwierdzają te informacje.
Prawicowe ugrupowania wezwały szkoły do zaprzestania tego rodzaju praktyk. Przewodniczący centroprawicowej Partii Wolności Geert Wilders domaga się, aby problemem nauki muzułmańskiej modlitwy holenderskich uczniów pilnie zajął się parlament. Jeden z holenderskich deputowanych, Harm Bratma wezwał rodziców do akcji nieposłuszeństwa i nie wysyłanie swoich pociech na „lekcje religii” do meczetów w Zwolle. – To co robią wasze dzieci pozostaje w głębokiej sprzeczności z wartościami wyznawanymi przez Holendrów – ostrzegał parlamentarzysta.
Warto pamiętać, że wizyty holenderskich uczniów w meczetach Zwolle, dla niemal wszystkich stanowią pierwszy w życiu kontakt z jakąkolwiek religią.
ChS
Źródło „The Daily Mail”