6 stycznia 2017

Masakra na Florydzie. Świadkowie: napastnik był bez emocji. Po prostu strzelał

(Fot. Mateusz Wlodarczyk/FORUM )

Na lotnisku w Fort Lauderdale na Florydzie doszło do strzelaniny w skutek której zginęło pięć osób. Co najmniej dziewięć jest rannych. Napastnik zaatakował pasażerów jednego z samolotów, którzy odbierali swoje bagaże w Terminalu 2. Zamachowiec został schwytany przez służby bezpieczeństwa, ale jak na razie nie są znane powody tragicznego w skutkach ataku. 

Do strzelaniny doszło na lotnisku Fort Lauderdale na Florydzie. Mężczyzna otworzył ogień do pasażerów w Terminalu 2 lotniska, gdzie trwał odbiór bagaży z jednego z samolotów, który wylądował kilka chwil wcześniej. Jak informuje NBC News, gdy padły pierwsze strzały, ludzie zaczęli uciekać w popłochu. W momencie zamachu, na lotnisku znajdował się m.in. rzecznik prasowy Białego Domu Ali Freischer, który napisał na Twitterze: „Padły strzały. Wszyscy uciekają”.

Wesprzyj nas już teraz!

Według świadków napastnik zachowywał sie, jak gdyby był całkowicie pozbawiony emocji. Strzelał nie zważając na to, czy celuje w dziecko czy kobietę. Zabijał, kogo tylko mógł. 

 

Mężczyzna został zatrzymany przez służby zabezpieczające lotnisko. To 26-letni Esteban Santiago, weteran wojny w Iraku. Jego motywy nie są znane. Nie podano informacji czy zamachowiec działał sam czy też miał współpracowników. Nie wiadomo również czy był to zamach terrorystyczny, czy jedynie tragiczny wybryk szaleńca.

 

 

Źródło: NBC News, interia.pl

POz/ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram