21 października 2016

Procesy za protesty przeciw gloryfikacji Armii Czerwonej wciąż aktualne. Tak wygląda wolna Polska

(fot.PIOTR GUZIK/FORUM)

Uczestnicy protestów przed nowosądeckim pomnikiem ku czci Armii Czerwonej  choć sam monument władze usunęły uznając go za relikt komunizmu – wciąż ciągani są po sądach. Zygmunt Miernik, który odsiaduje karę za „protest tortowy”, na swój proces dowożony był z więzienia w kajdankach.

 

Pomnik ku czci Armii Czerwonej w Nowym Sączu został usunięty z przestrzeni publicznej w lipcu 2015 roku. Rozbiórkę poprzedziły liczne protesty środowisk kombatanckich i niepodległościowych, które zaowocowały aktami oskarżenia. Chodziło o zniszczenie lub znieważenie pomnika, albo zakłócenia porządku. W sumie ruszyło aż osiem postępowań sądowych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sytuacja nie uległa zmianie nawet kiedy władze przyznały rację protestującym i usunęły pomnik. Policja zarzutów nie wycofała. Postępowania kolejno są umarzane w sądach, albo oskarżeni słyszą wyroki uniewinniające. Ostatni z nich zapadł we środę. Krzysztof Bzdyl, działacz opozycyjny, wraz z kilkoma osobami odpowiadał za naruszenie spokoju i porządku publicznego. Polegało ono na śpiewaniu przed pomnikiem „Pierwszej Brygady”.

 

Szczególne emocje wzbudzała sprawa Zygmunta Miernika, który na tej samej demonstracji miał naruszyć nietykalność policjantów. Publikowane w internecie relacje filmowe z protestu budzą spore wątpliwości co do takiej interpretacji zachowania oskarżonego. To jednak musiał ocenić sąd. A jako, że Miernik odsiaduje karę za rzucenie tortem w sędzię decydującą o zawieszeniu procesu Czesława Kiszczaka, był dowożony na proces skuty kajdankami.

 

Działaczy antykomunistycznych razi to, że wolnej Polsce dochodzi do tego typu sytuacji, a sądy nie mają wypracowanego wspólnego orzecznictwa dotyczącego sowieckich pomników. Warto tu wspomnieć, że warszawski sąd uniewinnił dwóch harcerzy oskarżonych o zdewastowanie komunistycznych monumentów na Pradze, uznając takie działanie za czyn patriotyczny.

Źródło: „Rzeczpospolita”

MA

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram