Jak wynika z raportu przygotowanego przez prywatną grupę badawczą z USA, celem Władimira Putina na najbliższe miesiące jest destabilizacja regionu Europy Środkowo – Wschodniej. Rosja za pomocą tajnych środków ekonomicznych oraz politycznych chce osłabić relacje transatlantyckie. Zdaniem autorów raportu, Putin dzięki zaprzyjaźnionym politykom będzie dążył do przejęcia kontroli nad rządami m.in. w Bułgarii, Serbii, a także na Słowacji i Węgrzech. Z kolei Daily Mail informuje o tym, że prezydent Rosji nalega na sprowadzanie z zagranicy rodzin wysokich urzędników państwowych.
„W niektórych krajach wpływy rosyjskie stały się powszechne do tego stopnia, że prowadzą do zakwestionowania stabilności zachodniej orientacji państw i stabilności euroatlantyckiej” – czytamy w raporcie pt. „Kremlowski podręcznik: Zrozumieć rosyjski wpływ na Wschodnią i Centralną Europę”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem autorów raportu z Center for Strategic and International Studies, Rosja będzie próbowała stosować różne metody, aby zdobyć odpowiednią przewagę i dominację na rynku energetycznym państw objętych „specjalnym nadzorem” tj. Słowacji, Bułgarii, Serbii, Łotwy oraz na Węgrzech. Wśród metod, które pozwolą Putinowi na osiągnięcie swych celów ma być m.in. opiewający na 12,2 mld euro projekt budowy dwóch reaktorów atomowych na Węgrzech, a także finansowanie prorosyjskich biznesmenów. Ich zadaniem miałoby być następnie chronienie politycznych interesów Moskwy. Autorzy raportu zwracają uwagę, że już obecnie, rosyjski udział w bułgarskiej gospodarce sięga, aż 22 proc. PKB.
Jak informuje Reuters, głównym autorem raportu jest była pracownica amerykańskiego departamentu stanu Heather Conley. Jej zdaniem, raport ma być próbą zwrócenia uwagi opinii publicznej oraz liderów politycznych na sprawy, o których mówi się niewiele, bądź zupełnie się je pomija.
Z opiniami zawartymi w raporcie miał również zgodzić się jeden z pracowników amerykańskiej administracji, który chciał pozostać anonimowy. Reuters zwraca uwagę, że Biały Dom nie pozwala na komentowanie przez swych pracowników relacji na linii Waszyngton-Moskwa.
– Rosjanie są zaangażowani w intensywną kampanię, aby odzyskać to, co Putin uważa za właściwą strefę buforową w Europie Wschodniej. Chce nie tylko osłabić NATO i UE, ale także podważyć demokratyczne fundamenty tych dwóch instytucji – miał powiedzieć anonimowy rozmówca agencji Reuters.
Publikacja amerykańskiego raportu zbiega się w czasie z sugestiami związanymi z rzekomymi wpływami Moskwy na wybory prezydenckie w USA. Warto zwrócić również uwagę na doniesienia, które wskazują, że w Moskwie została wydana dyrektywa nakazująca sprowadzenie z zagranicy rodzin wysokich urzędników rosyjskich. Specjalne zarządzenie ma również rekomendować oficjelom pozostanie w Rosji i nie opuszczanie jej granic.
Źródło: tvn24.pl, tvp.info, Daily Mail
POz