Od 1,5 do 2,5 roku więzienia oraz grzywny – to prawomocne już wyroki ogłoszone przez gliwicki sąd okręgowy dwóm dawnym wiceprezesom spółek węglowych w finale procesu korupcyjnego. Oskarżeni zostali już w drugiej instancji uznani winnymi przyjmowania wysokich łapówek od agencji Barbary Kmiecik oraz jej wspólnika.
Wesprzyj nas już teraz!
Śledztwo prowadzone wobec trójki oskarżonych odnosiło się do wydarzeń z lat 1994-1998. Gdyby nie śmierć Barbary Blidy, była minister budownictwa z ramienia SLD również usłyszałaby zarzuty będące efektem tego samego postępowania.
Sąd nie uwzględnił wniosków obrońców o przedawnienie. Uznał, że fakt przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznych był bezsporny.
Obrońcy oskarżonych rozważają wniesienie do Sądu Najwyższego wniosku o kasację.
W listopadzie 2015 roku zakończył się trwający 4,5 roku proces w pierwszej instancji. Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej skazał byłego wiceprezesa Rudzkiej Spółki Węglowej Wiesława K., oskarżonego o przyjęcie 420 tysięcy złotych, na karę 2,5 roku więzienia oraz 90 tysięcy złotych grzywny. Dawny wiceszef Nadwiślańskiej Spółki Węglowej Jerzy H. za przyjęcie 140 tysięcy złotych usłyszał wyrok 1,5 roku więzienia w zawieszeniu i 75 tys. złotych grzywny. Sąd orzekł też wobec skazanych przepadek mienia pochodzącego z przestępstw.
Dawny współwłaściciel agencji handlowej Barbary Kmiecik Jacek W., za wręczanie łapówek spędzić ma za kratami 2,5 roku więzienia oraz zapłacić 90 tys. złotych grzywny. Skazani pokryją koszty sądowe.
RoM
TVP Info/PAP