Prawnicza konferencja na temat małżeństwa, która z inicjatywy Instytutu Ordo Iuris i Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego ma odbyć się w najbliższy czwartek i piątek, wzbudziła niepokój środowisk lewicowych oraz reprezentantów homolobby, w tym redakcji „Gazety Wyborczej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Międzynarodowa konferencja naukowa pod hasłem „Tożsamość małżeństwa i jej ekspresja jurydyczna” najpierw stała się celem ataków dziennika z ulicy Czerskiej, a także środowisk LGBT dążących do jej odwołania. Nie udało się. Wówczas homolobby zaczęło naciskać na otwarcie wydarzenia dla wszystkich zainteresowanych. Wbrew intencjom organizatorów, którzy przyjęli formułę zakładającą, że słuchacze zapłacą za udział i zostaną zarejestrowani.
Takie rozwiązanie [otwarcie – red.] byłoby posunięciem niesprawiedliwym względem osób, które ponoszą koszty konferencji. Mogłoby doprowadzić do wtargnięcia na konferencję bojówkarzy reprezentujących radykalne środowiska lewicowe. W konsekwencji zagroziłoby to bezpieczeństwu uczestników oraz powadze przebiegu konferencji – przewidują organizatorzy.
W efekcie presji homolobbystów rektor zwrócił się o zniesienie ograniczeń dotyczących wstępu na wydarzenie. Profesor Aleksander Stępkowski, współorganizator konferencji odmówił, uzasadniając swoje stanowisko poważnymi komplikacjami wiążącymi się ze zmianą formuły.
„Organizatorzy konferencji winni zapewnić niezakłócony jej przebieg i dlatego konieczna jest rejestracja wszystkich uczestników. Środowiska oburzające się na fakt funkcjonowania wolności badań naukowych na UW znane są ze spektakularnych i nielicujących z zasadami współżycia społecznego zakłóceń przebiegu poważnych konferencji naukowych. Dlatego, w trosce o powagę przebiegu konferencji, nie mogę dopuścić do wtargnięcia na salę bojówkarzy reprezentujących subkultury LGBT” – napisał prof. Stępkowski.
„Osobiście jestem zainteresowany w organizacji poważnego przedsięwzięcia naukowego na skalę międzynarodową i dołożyłem starań by wystąpienia konferencyjne spełniały wszystkie kryteria merytoryczne takich prezentacji. Osoby niepokojące Pana Rektora w tej mierze czynią to całkowicie bezpodstawnie i gołosłownie” – czytamy w liście do rektora UW.
Ostatecznie na wniosek uczelni organizatorzy uzgodnili z rektorem UW prof. Marianem Pałysem przekazanie 3 dodatkowych wejściówek środowiskom, które domagały się otwartego udziału w konferencji.
RoM