14 września 2016

Ministerstwo Zdrowia planuje uruchomienie w Polsce znajdujących się pod ścisłą kontrolą państwa plantacji konopi indyjskich. Ma być to alternatywa dla sprowadzania z Holandii surowca do produkcji leków na padaczkę lekooporną. Organizacje pacjentów mają zastrzeżenia do propozycji resortu.

 

Chcemy rozpocząć produkcję suszu konopi indyjskich w Polsce w sposób bezpieczny i pod kontrolą państwa – powiedział na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Medycznej Marihuany wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda. Jego zdaniem nie ma sensu sprowadzanie suszu z Holandii. Szczegóły propozycji poznamy za 3 tygodnie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ministerstwo ma mieć trzy rodzaje działań związanych z medyczną marihuaną. Doraźny (już wprowadzony) to refundacja w imporcie docelowym preparatów dla chorych z padaczką lekooporną. Średniookresowy to produkcja suszu w kraju, zaś długookresowy to zmiany ustawowe ułatwiające dostęp do substancji.

 

Resort planuje nowelizację kilku ustaw. Zmiany w prawie umożliwią leczenie przy pomocy marihuany.

 

Z dystansem deklaracje ministerstwa oceniają środowiska zabiegające o legalizację medycznej marihuany. Zamiast zapowiedzi wolą oni realne działania.

 

Nie ma nawet zidentyfikowanych potrzeb pacjentów. Nie ma też żadnego realnego wpływu na procedurę importu docelowego i możliwości jego usprawnienia. Pacjent czeka na lek trzy-cztery miesiące. To za długo – powiedział „Rzeczpospolitej” Jędrzej Sadowski z Koalicji Medycznej Marihuany.

 

Źródło: rp.pl

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram