Bogaci Chińczycy i Rosjanie masowo wykupują nieruchomości na terenie Portugalii. To nie tylko inwestycje majątkowe, ale i przepustka do swobodnego poruszania się po Europie, dzięki wydawanym przez Lizbonę tak zwanym złotym wizom.
Jak napisała „Rzeczpospolita”, obywatele określanych jako „niedemokratyczne” krajów spoza Unii Europejskiej w ciągu ostatnich niespełna czterech lat kupili w kraju nad Tagiem nieruchomości warte niemal 2 miliardy euro.
Wesprzyj nas już teraz!
„Złote wizy”, dostępne od końca 2012 roku, są w zasięgu naprawdę zamożnych. Aby je otrzymać trzeba nie tylko kupić na terenie Portugalii nieruchomość za minimum pół miliona euro. Trzeba też zainwestować tam co najmniej dwukrotnie większą kwotę bądź też stworzyć 10 miejsc pracy. Można też – alternatywnie – kupić i wyremontować kosztem 350 tysięcy euro ponad 30-letnią nieruchomość usytuowaną na obszarze któregoś z miast.
Urząd ds. Cudzoziemców i Granic (SEF) informuje, że do końca lipca rząd wystawił ponad 3,7 tysiąca „złotych wiz”.
Najwięcej inwestują w Portugalii Chińczycy – najchętniej nabywają nieruchomości w turystycznym regionie Algarve, ostatnio również w rolniczym Alentejo. Wśród kupujących nie brakuje też Rosjan i obywateli Angoli czy Libanu.
RoM
rp.pl